Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > Ekstraklasa
Zmartwienie wiślaka przed mundialem2010-04-19 16:31:00

Pomocnik Wisły Kraków, Andraż Kirm w ostatnich meczach stracił miejsce w wyjściowym składzie drużyny prowadzonej przez Henryka Kasperczaka. To nie wróży nic dobrego przed mistrzostwami świata, na których zagra reprezentacja Słowenii.


Zawodnik nie traci jednak optymizmu: - Do afrykańskiego mundialu jeszcze sporo czasu, na razie o tym nie myślę.

Lewoskrzydłowy "Białej Gwiazdy" jako jeden z nielicznych piłkarzy z Ekstraklasy ma szansę pojechać w czerwcu na mistrzostwa świata. Pytanie tylko, czy rezerwowy gracz mistrza Polski nie straci miejsca w kadrze reprezentacji Słowenii? - Oczywiście, że trener reprezentacji nie jest zadowolony, gdy ktoś z drużyny narodowej nie gra. Dla drużyny lepiej jest przecież, gdy każdy jej zawodnik jest w formie i gra po 90 minut. Ja jestem teraz w innej sytuacji, ale uważam, że trener reprezentacji ufa mi. Gram przecież w praktycznie każdym spotkaniu Słowenii i myślę, że zasłużyłem na to, by być zawodnikiem tej kadry dzięki moim występom. Trener jest zmartwionym moją sytuacją, ale przecież wie, że mamy jeszcze miesiąc rozgrywek i moja sytuacja w klubie może się zmienić. Obecna sytuacja jest trudna zarówno dla mnie jak i dla trenera Keka. Ja jeszcze raz jednak podkreślę – w tym momencie Mundial nie jest dla mnie najważniejszy. Najpierw chcę „wyczyścić” moją sytuację w Wiśle, bo to przecież jest związane z moją grą w reprezentacji. Jeśli będę grał w klubie, to na pewno będę lepiej przygotowany i łatwiej będzie pojechać mi do RPA - mówi Kirm dla oficjalnego serwisu klubu .

Kirm stracił miejsce w podstawowej jedenastce po tym, jak trener Henryk Kasperczak przesunął na lewą obronę Juniora Diaza, a jako skrzydłowego ustawił Piotra Brożka. Słoweniec walczy więc o zaufanie u szkoleniowca Wisły. - Cieszę się, że zespół zaczął wygrywać, ale ja chcę byc częścią tych sukcesów. Pracuję ostro na każdych zajęciach i postaram się udowodnić trenerowi, że zasługuję na grę od początku. Ostatnio na ławce siedziałem kilka lat temu jako młody chłopak w Domżale - zakończył pomocnik mistrza Polski.

ASInfo/wisla.krakow.pl




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty