Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > B klasa (Myślenice)
Festiwal niewykorzystanych rzutów karnych

 

Jawor Jawornik - Grodzisko Raciechowice 2-1 (1-0)

1-0 M. Podoba 33
2-0 Morlak 49
2-1 Ligięza 75
Sędziował Tomasz Suś (Myślenice). Żółta kartka: Maj (Grodzisko). Widzów 100.
JAWOR
: Komorowski - Siuta, Węgrzyn, Woźniak, Łapa - J. Podoba(76 Światłoń), Łapa, Morlak, M. Podoba - Hudaszek, Piskorz.
GRODZISKO: Maj - P. Oleś, W. Oleś, Twardosz, Piech - K. Korek, Hans, Majka(75 M. Korek), Ligięza - Panek, Sałaja.

Beniaminek -Jawor Jawornik pokonał w meczu przed własną publicznością zespół Grodziska Raciechowice 2-1.
Pierwsze minuty to przewaga zawodników Grodziska, którzy całkowicie zdominowali środek boiska i raz po raz gościli pod bramką Komorowskiego. Szczególnie aktywny w tym okresie był napastnik gości Panek, który kilkakrotnie próbował pokonać miejscowego bramkarza, ale jego strzały były niecelne, bądź bardzo dobrze spisywał się golkiper Jaworu. Gdy wydawało się, że bramka dla gości jest kwestią czasu to zespół gospodarzy wysunął się na prowadzenie. Fantastyczne prostopadłe podanie od Piskorza wykorzystał M. Podoba i ubiegając bramkarza pewnie umieścił piłkę w siatce. Po tej bramce goście jeszcze bardziej zaczęli "napierać" na gospodarzy, ale w żadnej z wielu dogodnych sytuacji nie byli w stanie sforsować defensywy Jaworu. W 40. minucie przed szansą doprowadzenia do remisu stanął Sałaja, lecz jego strzał z karnego w kapitalny sposób obronił Komorowski.
Po zmianie stron szybko losy meczu rozstrzygnął Morlak, który świetnie "urwał" się obrońcom Grodziska i podwyższył na 2-0. Goście w tym momencie postawili wszystko na jedną kartę i niemal całym zespołem rzucili się do ataku. To się zemściło na nich w 70. minucie kiedy po szybkiej kontrze w polu karnym sfaulowany został jeden z napastników gospodarzy. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł kapitan miejscowych Piskorz, ut przed końcem spotkania. W zamieszaniu sprytem wykazał się Ligięza i z najbliższej odległości zdobył kontaktową bramkę. Mimo ogromnej przewagi gości w końcowych minutach meczu nie zdołali oni jednak zdobyć bramki dającej im remis.
Bartłomiej Polończyk

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty