Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Hokej > Reprezentacja
Polscy hokeiści o igrzyskach mogą pomarzyć2012-11-11 21:12:00

Polscy hokeiści nadal mogą o igrzyskach olimpijskich pomarzyć. Na turnieju prekwalifikacyjnym w Kijowie wygrywali ze słabeuszami - Estonią i Hiszpanią, a w najważniejszej potyczce z gospodarzami nie wznieśli się - niestety - na wyżyny.


Rosyjski trener Igor Zacharkin cudów nie zrobił, bo nie mógł. Pracuje z "Biało-czerwonymi" od niedawna, a na dodatek ma do dyspozycji tych samych graczy co jego poprzednik z Nowego Targu. 

Ukraina - Polska 5-1 (1-1, 2-0, 1-0)

0-1 Gruszka 3:28

1-1 Liutkiewicz - Ponikarowski - Fedotienko 18:52 w przewadze

2-1 Pobiedonoscew - Liutkiewicz 20:39 w przewadze

3-1 Kwiczenko - Kasjanczuk 39:29

4-1 Warłamow - Ponikarowski - Pobiedonoscew 42:59 w przewadze

5-1 Kasjanczuk - Szafarenko 56:06 w przewadze

Sędziowali: Robin Sir (Czechy) - Markku Buese (Finlandia), Tibot Rovensky (Słowacja). Strzały: 38 - 23 Kary: 33 minut (w tym 7+20 Materuchin) - 18 min. Widzów 6026.

UKRAINA: Napnienko - Pobiedonoscew, Liutkiewicz; Ponikarowski, Warłamow (2), Fedotienko (2) - Nawarenko, Polonicki; Szafarenko, Kasjanczuk, Kwiczenko (2) - Klymentiew, Borysenko; Michnow, Materuchin (7+20), Bondarew - Kugut, Ladygin; Donika, Gnidienko, Blagy.

POLSKA: Kosowski - Gabryś (2), Dronia; Bagiński, Zapała (2), Kolusz (2) - Noworyta, Kłys; L. Laszkiewicz, Pasiut (2), Malasiński - Dutka, Rompkowski (4); Witecki, Strzyżowski, Gruszka (4) - Kotlorz, Borzęcki; Urbanowicz, Dziubiński (2).


Sprawdź najlepsze analizy i prognozy na naszej stronie, gdzie można obstawiać i sprawdzić najlepsze wyniki i prognozy następnych meczów hokeja. Przejdź na stronę bwin zakłady sportowe, która jest najlepszą stroną zakładów bukmacherskich na całym świecie.


Już w 37 sekundzie Ukraina grała w osłabieniu, ale tego Polacy nie wykorzystali. Gola zdobyli przy pełnych składach, a pomogło szczęście - krążek odbił się od bandy za bramką w zupełnie innym kierunku niż sądził bramkarz i Gruszka trafił do pustej siatki. Później nasz zespół grał w kolejnych przewagach, raz nawet w podwójnej, ale bez wymiernych korzyści. Za to kiedy na karę pojechał Dziubiński, a następnie Rompkowski - gospodarze pokazali klasę i wyszli na prowadzenie. Pod koniec drugiej tercji dorzucili jeszcze jednego gola i w zasadzie było po meczu.

Ukraincy strzelili cztery z pięciu goli w liczebnej przewadze.


W drugim niedzielnym meczu:

Hiszpania - Estonia 5-4


Końcowa tabela

1. Ukraina          3     9     22-1

2. Polska            3     6     14-5

3. Hiszpania      3     3      5-16

4. Estonia          3     0      4-23

Awans do ostatniej fazy eliminacji - Ukraina.


(gst)


_c7z6434.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty