Dzisiaj na lodowisku w Krakowie rozpoczyna się turniej hokejowy o Puchar Kontynentalny, ale już wczoraj obiekt przy ulicy Siedleckiego tętnił życiem. Oficjalne treningi odbyły drużyny zagraniczne, trwały równocześnie prace wykończeniowe na obiekcie. Trzeba przyznać, że warunki znacznie się poprawiły i teraz z każdego miejsca jest doskonała widoczność.

Cieszy, że gotowa jest trzecia i zarazem ostatnia trybuna. Szatnie prezentują się okazale i to zarówno te dla sędziów jak i hokeistów. Dziennikarze mieli okazję obejrzeć szatnię Cracovii i wzbudziła ogólny zachwyt. Jest ogromna, ma sporo dodatkowych pomieszczeń z sauną i dużym jakuzzi. Wprawdzie jeszcze nie podłączone, ale z pewnością będzie służyć zawodnikom.

Puchar Kontynentalny w hokeju na lodzie rozgrywany jest od sezonu 1997/98. Wówczas wzięły udział 42 kluby z 26 krajów. Z każdą następną edycją impreza traciła na atrakcyjności, bowiem nie startowali najlepsi. W tym sezonie zaprezentuje się tylko 20 drużyn, a w tym gronie tak egzotyczne w tej dyscyplinie zespoły jak Polis Akademisi Ankara z Turcji czy Herzliya Pituah z Izraela. Obu teamów już nie ma w dalszej części rywalizacji, bowiem odpadły w pierwszej rundzie. W drugiej, która odbędzie się w najbliższy weekend, zaprezentuje się mistrz Polski.

Grupa B: SC Miercurea Ciuc (Rumunia, gospodarz), Ujpest Budapeszt, HYS The Hague (Holandia), FC Barcelona.
Grupa C: Cracovia, Tartu Kalev-Välk (Estonia), Energija Elektrenai (Litwa), Saryarka Karaganda (Kazachstan).

"Pasy" po raz trzeci spróbują awansować do kolejnej fazy. W sezonie 2006/07 krakowianie wygrali w Oświęcimiu z hiszpańską CG Puigcerdą 6-2 i Steauą Bukareszt 6-2, ale przegrali z Kazachmysem Satpajew 2-4.

W październiku 2008 r. remont lodowiska w Krakowie nie pozwolił zorganizować turnieju i przeniesiony został na Litwę.  Cracovia poradziła sobie z gospodarzami - Energiją Elektrenai 3-2 i holenderskim Tilburg Trappers 4-1, lecz lepszy okazał się kijowski Sokół 7-4.
W najbliższy piątek wreszcie kibice pod Wawelem zobaczą turniej hokejowy w międzynarodowej obsadzie. W pierwszym dniu najpierw na lód wyjadą drużyny Energiji i Tartu, a następnie Cracovii i Saryarki. I zapewne ten drugi mecz da odpowiedź "Pasom" o ich szansach na trzecią rundę. Kazachowie są najlepszym zespołem krakowskiej imprezy i faworytem. Bez porażki przewodzą w swojej lidze, ale trzeba pamiętać, że dwie najlepsze drużyny - Barys Astana i Kazcink Torpedo Ust-Kamieniogorsk - występują poza krajem i do rozgrywek włączą się dopiero w play-off. Barys gra w KHL, a więc najwyższej klasie rozgrywkowej Rosji, co świadczy o coraz wyższym poziomie hokeja w Kazachstanie. Z kolei Kazcink to czołowy zespół rosyjskiej Wyższej Ligi.

Hokejowy Klub Saryarka powstał w sierpniu 2006 roku i zajął w Karagandzie miejsce Kazachmysa, który przeniósł się do nowego ośrodka hokejowego w pobliskim Satpajewie. Przez dwa sezony Saryarka grała w I lidze rosyjskiej, w obecnym występuje wyłącznie w rozgrywkach krajowych.
Trenerem drużyny jest 44-letni  Oleg Władymirowicz Boliakin, były reprezentant kraju, najlepszy napastnik Kazachstanu w sezonie 1999/2000. Pracę szkoleniową rozpoczął od prowadzenia drugiego zespołu Kazachmys Karaganda, ale największym jak dotąd sukcesem jest awans z reprezentacją młodzieżową U20 do światowej elity w połowie grudnia 2006.
Zespół Saryarki oparty jest w połowie na hokeistach rosyjskich, którzy mają za sobą grę w najwyższej klasie rozgrywkowej. Dwóch z nich - Dimitri Szałabanow i Paweł Duma - wystąpiło w reprezentacji Rosji do lat 20. Ten pierwszy w 1997 r., a drugi w 2000 i 2001 r., zostając w szwedzkiej Skelleftei wicemistrzem świata (jako gracz Nieftiechimika Niżnekamsk). Nic więc dziwnego, że draftował go Vancouver Canucks. Z kolei napastnik Siergiej Pałkin był mistrzem Rosji z Awangardem Omsk.
Wczoraj wszystkie drużyny trenowały w Krakowie i trzeba przyznać, że najlepsze wrażenie sprawiła Saryarka. Hokeiści świetnie jeżdżą na łyżwach i są doskonali technicznie. Nie sprawiali wrażenia zmęczonych, choć lecieli przez Frankfurt 15 godzin. Lotnisko w Balicach z powodu mgły nie przyjmowało samolotów, więc wylądowali w Pyrzowicach. Zapytany o to trener Boliakin z uśmiechem żartował: - Macie świetne powietrze w Krakowie, więc regeneracja przebiega błyskawicznie.

Wieczorem trenerzy na zorganizowanej konferencji prasowej odpowiadali na pytania dziennikarzy.
Rimanntas Sideravicius (Energija): - W tym sezonie mam młodą drużynę opartą na hokeistach 18 i 19-letnich, których uzupełnia kilku starszych graczy. Ci najlepsi wyjechali do klubów zagranicznych, ale tak to już jest z hokejem w naszym kraju. Nie mamy gwiazd, ale za to wyrównany zespół. Faworytem jest zespół z Kazachstanu, ale myślę, że Cracovia powalczy z nim. My przyjechaliśmy po naukę i zapewne zagramy o trzecie miejsce z Estończykami.
Oleg Boliakin (Saryarka): - Jutro czeka nas najważniejszy mecz i chcemy go wygrać. Przyjechaliśmy w najsilniejszym składzie, brakuje tylko Siergieja Pałkina, który ma problemy z wiązadłami. O Cracovii słyszałem tylko same dobre rzeczy. Wiem, że ma siedmiu reprezentantów kraju, a to świadczy o jej sile.
Ismo Lehkonen (fiński szkoleniowiec Tartu Kalev-Välk): - Od niedawna prowadzę reprezentację Estonii, a jeszcze krócej jestem w klubie. Nie znam zawodników, dlatego będę chciał im się przyjrzeć w Krakowie. Myślę, że 7-12 trafi do kadry. Od 21 lat jestem trenerem, ale prowadziłem zespoły na znacznie wyższym szczeblu. Teraz muszę się przystosować do nowych warunków.
Trener zapytany o wzmocnienie drużyny kilkoma hokeistami odpowiedział: - To  zawodnicy bez kontraktów, którzy wrócili z zagranicy do macierzystego klubu.
Rudolf Roháček (Cracovia): - Cieszę się, że jest taki turniej w Krakowie. To ma znaczenie dla hokeistów i kibiców. Najważniejszy jest dla nas jutrzejszy mecz. Jesteśmy do niego przygotowani i mocno skoncentrowani. Jeśli umiejętności nam wystarczy, to później możemy powalczyć o awans. Wszyscy są zdrowi i gotowi do gry.

Program turnieju

Piątek, godz. 14: Energija Elektrenai - Tartu Kalev-Valk, 18: Cracovia - Saryarka Karaganda;
Sobota, 14: Saryarka - Energija, 18: Cracovia - Tartu;
Niedziela, 14: Saryarka - Tartu, 17.45: Cracovia - Energija.

23:10:2009, 10:32, aktualizacja 15:51