Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Hokej > Ligi polskie
Hokeiści Unii wygrali z liderem, Cracovia lepsza od Podhala2009-10-18 20:18:00 AnGo

Niedzielna kolejka Polskiej Ligi Hokejowej przyniosła ogromną niespodziankę. Niedoceniana i skazana na pożarcie oświęcimska Unia wygrała z liderem - GKS Tychy 3-2! To pierwsza porażka wicemistrzów kraju w tym sezonie. Cracovia po raz drugi okazała się lepsza od Podhala i pokazała niezłą formę przed rozpoczynającym się w najbliższy piątek w Krakowie turniejem II rundy Pucharu Kontynentalnego. GKS Jastrzębie pod wodzą nowego trenera - Wojciecha Matczaka - pewnie wygrało z Zagłębiem Sosnowiec. Z kolei KH Sanok znów grał dobrze, nie był gorszym zespołem od Stoczniowca, ale tradycyjnie przegrał.


Cracovia - Podhale Nowy Targ 3-0 (0-0, 2-0, 1-0)

1-0 Rutkowski - Biela 22:24
2-0 L. Laszkiewicz - Csorich 27:50
3-0 Słaboń – L. Laszkiewicz 58:33 do pustej bramki

Sędziowali: Zbigniew Wolas (Oświęcim) - Marcin Mądrala, Łukasz Wierucki (obaj Gdańsk). Kary: 8 - 14 min. Widzów 1000.
CRACOVIA: Rączka – Bondarevs, Csorich; L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz – Dudaš, Dulęba; Radwański, Pasiut, Łopuski – Noworyta, Kłys; M. Piotrowski, Musial, Drzewiecki – Wajda, Guzik; Rutkowski, Biela, Witowski.
PODHALE: Zborowski – Dutka, Suur; Baranyk, Voznik, Bakrlik – Ivicic, Łabuz; Malasiński, Zapała, Gruszka – Sroka, Galant; Ziętara, Bryniczka, Kmiecik – Kret, Gaj; Kapica, Neupauer, Sulka.


Już na początku meczu gospodarze dwa razy umieścili krążek w bramce po strzałach Radwańskiego i Pasiuta, ale sędzia goli nie uznał. W pierwszej tercji - przy głośnym dopingu - przeważali gospodarze. Wynikało to po części z tego, że trzech graczy nowotarskich przebywało na ławce kar (Łabuz, Zapała, Dutka). Zborowskiego próbowali zaskoczyć L. Laszkiewicz, Bondarevs, Musial i Łopuski.
Na początku drugiej tercji "Pasy" objęły prowadzenie. Biela obsłużył Rutkowskiego i ten z bliska skierował krążek do siatki. Później górale wzięli się do roboty i przeprowadzili kilka akcji wysokiej klasy. Strzelali Bakrlik i Bryniczka, ale Rączka spisał się bez zarzutu. Co się nie udało przyjezdnym uczynili miejscowi podwyższając rezultat. Po uderzeniu Csoricha formalności dopełnił L. Laszkiewicz. W 30 minucie Cracovia grała w trójkę przeciwko czwórce rywali (na karach Pasiut, Dudas - Zapała), ale nie przyniosło to zmiany rezultatu. Po chwili z kolei "Pasy" miały przez ponad minutę podwójną przewagę (kary dla Zapały i Sroki), lecz i w tym przypadku bramka nie padła. Końcówka tej odsłony należała do golkiperów, którzy bronili po uderzeniach Łopuskiego i Piotrowskiego z jednej oraz Voznika i Baranyka z drugiej strony.
Ostatnia tercja nie przyniosła większych emocji. Atakowało Podhale, ale gospodarze starali się wybijać "Szarotki" z rytmu. W 52 minucie Piotrowski przymierzył w słupek. Stosunkowo szybko trener Podhala zdecydował się wycofać do boksu Zborowskiego. Ten manewr taktyczny nie przyniósł powodzenia, bowiem Słaboń skierował krążek do pustej bramki ustalając wynik meczu.

- Gramy lepiej, ale musimy przed Pucharem Kontynentalnym poprawić skuteczność i grę w przewadze - powiedział trener "Pasów" Rudolf Rohacek. - Pod koniec pierwszej tercji straciliśmy Suura, a później Voznika, którego bolała głowa. W trzeciej tercji graliśmy zatem na trzy piątki i wypadliśmy znacznie lepiej - dodał szkoleniowiec gości, Milan Jacuszka.

Unia Oświęcim - GKS Tychy 3-2 (1-0, 1-0, 1-2)

1-0 Buček - Modrzejewski 6:10
2-0 Bibrzycki - Adamus 37:21
2-1 woźnica - Garbocz 41:18
3-1 Klisiak -  Buček 56:58 w osłabieniu
3-2 Krokosz - Woźnica - Gonera 59:05

Sędziowali: Maciej Pachucki (Gdańsk) - Mateusz Bucki, Mariusz Pilarski (Oświęcim). Kary: 10 - 20 (w tym 10 min za niesportowe zachowanie dla Sokoła). Widzów 2000.
UNIA: Stańczyk - Gallo, A. Kowalówka; Klisiak, Tabaczek, Wojtarowicz - Obstarczyk, Javin; Buczek, Modrzejewski, Stachura - Twardy, Połącarz; Sękowski, Adamus, Bibrzycki.
GKS: Sobecki - Mejka, Gonera; Paciga, Parzyszek, galant - Jakesz, Kotlorz; Woźnica, Garbocz, Maćkowiak - Majkowski, Sokół; Witecki, Bagiński, Wołkowicz oraz Krokosz.

 


 

W 6 minucie Buček znalazł się sam przed bramkarzem i Unia objęła prowadzenie! Trzymając w ręce wysoko uniesiony kij w geście radości pokazał Sobeckiemu... język. To oznaczało, że gospodarze chcą z liderem powalczyć. Miejscowych kibiców, którzy licznie zjawili się w hali, ponownie ogarnął szał radości w 38 minucie. Wówczas Bibrzycki posłał krążek między "parkanami" golkipera gości i zrobiło się 2-0!
Na początku ostatniej tercji tyszanie zdobyli kontaktowego gola po akcji Garbocza z Woźnicą. W 57 minucie na ławkę kar pojechał obrońca Unii - Obstarczyk. Goście stanęli przed szansą na wyrównanie, a tymczasem... stracili bramkę. Po kontrze Buček posłał "gumę" wzdłuż bramki, a Klisiak dopełnił formalności. Nikt już nie miał wątpliwości, że miejscowi wygrają, choć GKS walczył do końca. Na 55 sekund przed syreną gola w zamieszaniu strzelił Krokosz, później do boksu zjechał Sobecki, ale wynik nie uległ już zmianie.
- Taki walczący zespół  chciałbym widzieć w każdym kolejnym spotkaniu - podsumował trener Unii, Josef Dobosz. (ADI)

KH Sanok - Stoczniowiec Gdańsk 3-4 (0-2, 2-1, 1-0 - 0-1) po dogrywce

0-1 Jankowski - M. Wróbel 18:02
0-2 Rzeszutko - Skutchan - Kostecki 18:33
1-2 Čacho 30:39 w podwójnej przewadze
2-2 Rąpała - Kostecki - Mermer 31:56 w przewadze
2-3 Vitek - M. Wróbel - Odrobny 33:16
3-3 Sekáč - Milan 46:26
3-4 Jankowski 63:36 trzech na trzech

JKH GKS Jastrzębie - Zagłębie Sosnowiec 7-4 (2-2, 4-2, 1-0)

1-0 Zdrahal - Lipina - Zdenek 5:04
2-0 Kąkol - Kiełbasa - Kulas 13:23
2-1 M. Kozłowski - Ślusarczyk 14:29
2-2 Luka 17:35 rzut karny
3-2 Dąbkowski - Urbanowicz - Piekarski 21:12 w przewadze
3-3 T. Da Costa 22:40
4-3 Piekarski - Danieluk - Radwan 26:58
4-4 Luka 29:08
5-4 Lipina -Zdrahal 31:35
6-4 Urbanowicz 35:12
7-4 Lipina - Zdrahal - Zdenek 45:14

* * *
Mecz TKH Toruń - Naprzód Janów przełożony na najbliższy wtorek. Powodem miał być finałowy pojedynek żużlowej ekstraligi z udziałem toruńskiej drużyny, który nie doszedł jeszcze do skutku z powodu złego stanu toru.

1. GKS Tychy        12     31     49-25
2. Cracovia            14     28     50-34
3. Zagłębie            12     23     55-43
4. Stoczniowiec     13     23     53-44
5. Podhale            12     18     36-33
6. JKH Jastrzębie    12     18     45-39
7. Naprzód            12     15     27-54
8. Unia                 12     12     41-52
9. TKH Toruń        11     10     22-36
10. KH Sanok        12       5     31-49


AnGo
pod1.jpg
pod2.jpg
pod3.jpg
pod4.jpg
pod5.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty