Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Sportowe Podkarpacie
Gramy dla Ryszarda Pera2016-09-02 22:57:00

Zapraszamy do wspólnej akcji pomocy dla cierpiącego wychowanka Cracovii, mistrza Polski ze Stalą Mielec RYSZARDA PERA. Brązowy medalista mistrzostw Europy U-23 obecnie potrzebuje naszego wsparcia duchowego i materialnego. Bardzo liczymy na Wasze zaangażowanie i otwartość serca.


Sobota, 3 września 2016, godz.18.00

I LIGA: STAL MIELEC – CHROBRY GŁOGÓW (Stadion Miejski w Mielcu)


Niedziela, 4 września 2016

9.00 – Msza święta o zdrowie Ryszarda Pera – Kościół Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Mielcu – prowadzenie ks. kapelan Mariusz Gródek

RADO HOTEL MIELEC – Wola Chorzelowska 56:

12.00 – MECZ LEGENDY STALI MIELEC – LEGENDY CRACOVII I KRAKOWSKIEJ PIŁKI – prowadzenie Hirek Wrona

13.30 – MECZ PIERWSZOLIGOWA STAL MIELEC – ZWYCIĘZCA SUPERLIGI 7

15.00 – PUCHAR POLSKI: KOLORADO WOLA CHORZELOWSKA – STAL II MIELEC


www.stalmielec.com


Ryszard Per (ur. 25.09.1954 r. Kraków). Pozycja na boisku: stoper, lewy obrońca (wzrost/waga: 175/69). Kluby w karierze: Cracovia (65-73), Stal Mielec (73/74-jesień 78), Cracovia (78/79-jesień 79). Trener: Naprzód Jędrzejów (80/81, liga okręgowa), Słomniczanka (81/82). Sędzia piłkarski: do III ligi włącznie (83-85).


Już jako 16-latek Ryszard Per zadebiutował w II-ligowej drużynie seniorów w barwach Cracovii, której jest wychowankiem. Wielokrotny reprezentant juniorów i młodzieżówki U-23 (19 meczów - juniorzy, 10 meczów - młodzieżówka, rekordzista razem z Tadeuszem Pawłowskim ze Śląska Wrocław w latach 1971-75), w której to drużynie zdobył brązowy medal ME 73 mając za partnera m.in. Andrzeja Szarmacha. To właśnie trener młodzieżówki Andrzej Strejlau przestawił go na optymalną pozycję lewego obrońcy, na której zastąpił w Mielcu odchodzącego na piłkarską emeryturę kapitana drużyny mistrza Polski Stali Mielec, Eryka Hansela (debiutował w pierwszym meczu sezonu 1973/74, 28.08, Stal - ROW 0-0)


Ambitny, grał bardzo agresywnie, ostro, na pograniczu faulu. Braki fizyczne (niewysoki, szczupły) nadrabiał niesamowitą walecznością. Potrafił wykluczyć z gry lepszych przeciwników, nie bał się starć z silniejszymi fizycznie zawodnikami. Nie nadawał się jednak do stania w murze, przy rzutach wolnych. W pojedynkach główkowych dzięki swojej szybkości i zwinności, często wygrywał pojedynki z wysokimi napastnikami, np. z Joachimem Marxem, natomiast gorzej radził sobie z wybitnymi technikami pokroju Stanisława Terleckiego. Niezły technicznie, grał dwoma nogami. Bezkonfliktowy, wesołego usposobienia. Do jego bliskich kolegów należeli Zbigniew Hnatio i Ryszard Sekulski, z którymi miał wspólne zainteresowania m.in. muzykę czy wspólne wypady do dyskoteki. Nosił charakterystyczne, bardzo długie włosy, młodzieżowo się ubierał. Wracając razem 

z Witoldem Karasiem z wyjazdowego meczu młodzieżówki w Finlandii przyczynił się także do transferu Hnatii do Stali. W Mielcu się ożenił i mieszkał w jednym bloku z Grzegorzem Lato, Witkiem Karasiem i Zbyszkiem Hnatio.


Występy ligowe w Stali to 128 meczów - 0 goli w I lidze. W Pucharze Polski - 15 meczów, w Pucharach Europy - 10 meczów, w Pucharze Ligi - 5 meczów, 0 goli. Ostatnim jego spotkaniem był wyjazdowy pojedynek Stali, 15.10.78 z Lechem Poznań 0-1.


Z Mielca wrócił do Cracovii, gdzie grał jeszcze przez półtora roku. Następnie próbował sił w trenerce i sędziowaniu, ale bez większych osiągnięć. Mimo bezspornego talentu i dużego międzynarodowego doświadczenia na szczeblach juniorsko-młodzieżowych nie dane mu było wystąpić choćby raz w pierwszej drużynie narodowej. Mógł osiągnąć więcej, świadczy o tym zakończenie profesjonalnej gry w wieku niespełna 26 lat!


Leszek Śledziona


per.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty