ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała Asseco Resovię Rzeszów 3:0 (25:18, 25:19, 25:21) w drugim meczu finału play off PlusLigi siatkarzy i w serii do trzech zwycięstw objęła prowadzenie 2-0. MVP meczu został Jurij Gladyr. Trzecie i ewentualne czwarte spotkanie rozegrane zostanie w Rzeszowie.

Na początku pierwszego seta trwała wymiana ciosów, do stanu 8:8. Wtedy jednak kilka razy ZAKSA pokazała, dlaczego w pierwszym meczu zdeklasowała Asseco Resovię – Sam Deroo w bardzo trudnych sytuacjach zdobywał punkty, a Jurij Gładyr zagrywał mocno i celnie. Z każdą kolejna akcją wiara rzeszowian jakby malała, bo ich rywalom udawały się praktycznie wszystkie zagrania.

Scenariusz drugiego i trzeciego seta był niemal identyczny jak pierwszego. Tylko przez chwilę była wyrównana walka, a później zaczęła się dominacja ZAKSY. Trener Andrzej Kowal postanowił szukać innych rozwiązań i zmienił w drugiej partii niemal cały skład. I wtedy gra stała się bardziej wyrównana, nieźle prezentowali się Lukas Tichaczek, Dominik Witczak czy Aleksander Śliwka. Jednak strata ze środkowej części seta była już nie do odrobienia. Pod koniec trzeciej partii rzeszowianie zaczęli odrabiać straty, ale były one zbyt duże, żeby doprowadzić do kolejnego seta. 

pzps.pl (EA)