Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > VI liga (Kraków)
Kołyska dla sekretarza, remis Pogoni u lidera (FOTO + FILM)2010-04-28 23:24:00 RK

Mecze Słomniczanki i Pogoni od lat wywoływały duże emocje, Słomniki dzieli od Miechowa zaledwie 15 km. Dzisiejsze spotkanie miało dodatkowy smaczek, bo trenerem drużyny gospodarzy został niedawno Ryszard Kazieczko, wychowanek... Pogoni.


Słomniczanka Słomniki - Pogoń Miechów 2-2 (2-1)

0-1 Owczarski 5
1-1 Drożniak 30
2-1 Trzeciakiewicz 43
2-2 Owczarski 85

Sędziował Mateusz Czerwień. Widzów 100.
SŁOMNICZANKA: Tatar - P. Szwagrzyk, Pituła, Żak, Jaworski - Strona, Zaranek, Konieczny (80 Baran), Nowak - Drożniak (72 Belski), Trzeciakiewicz.
POGOŃ: Ł. Paczyński - Węglarz, M. Piwowarski, Krupa, Dąbrowski - Kowalczyk (60 T. Piwowarski), R. Dudziński (75 Kosałka), M. Dudziński, Owczarski - Majewski (80 Kula), Górski.

Na boisku było jednak spokojnie, "derbowych" emocji nie dało się odczuć, były za to oczywiście piłkarskie. Lepiej zaczęli goście, którzy szybko objęli prowadzenie po strzale Owczarskiego.
- Pierwsze 20-25 minut były absolutnie pod naszą kontrolą - mówi grający trener Pogoni, Marcin Dudziński. - W ostatnim kwadransie pierwszej połowy oddaliśmy jednak inicjatywę i straciliśmy dwa gole. Tego pierwszego być nie powinno, zanim rywale poszli z akcją był bowiem brutalny faul na Rafale Dudzińskim, którego sędzia nie odgwizdał. My czekaliśmy aż to zrobi, stanęliśmy i za chwilę padł gol dla Słomniczanki. Drugiego straciliśmy po bardzo dużym błędzie obrony, gol napastnika rywali to był totalny przypadek.

Radość piłkarzy ze Słomnik z powodu zdobycia drugiego gola była ogromna, zadedykowali go sekretarzowi zarządu klubu Jackowi Reguckiemu, którego urodziła się córka. Dedykacja wyraziła się w postaci wykonania na boisku tzw. kołyski.

- Druga połowa toczyła się całkowicie pod nasze dyktando - kontynuuje Marcin Dudziński. - Mieliśmy więcej z gry i więcej sytuacji. Dosłownie "siedzieliśmy" na Słomniczance, graliśmy agresywnie, piłką i na ciężkim, grząskim boisku zachowaliśmy więcej sił, o czym świadczy fakt, że skurcze mięśni łapały przeciwników, a nie nas. Z remisu u lidera jestem zadowolony.

Miechowianie mieli po przerwie kilka świetnych okazji, m.in. Majewski główkował z 3 metrów, a T. Piwowarski był sam przed bramkarzem z boku pola karnego. Przy stanie 2-1 szansę na podwyższenie rezultatu mieli też gospodarze. - Trzeciakiewicz wyszedł na czystą pozycję, sędzia odgwizdał spalonego, ale moim zadaniem go nie było - uważa Adam Gąsiorek, prezes Słomniczanki. Mogło być więc 3-1, ale ostatecznie Pogoń doprowadziła do remisu po strzale Owczarskiego. W końcówce mogła nawet wygrać, ale superszansę zmarnował Kula, który będąc 4 metry przed bramką dogrywał piłkę zamiast strzelać.
- Przed meczem remis braliśmy w ciemno, ale po jego zakończeniu odczuwamy niedosyt, bo można było sięgnąć nawet po zwycięstwo. W drugiej połowie gospodarze tylko pięć razy przekroczyli naszą połowę - mówi Mariusz Malicki, prezes Pogoni.

- Był to wyrównany mecz i remis jest wynikiem sprawiedliwym - ocenia prezes Słomniczanki, Adam Gąsiorek. - Pogoń była częściej w posiadaniu piłki, my z kolei graliśmy długimi piłkami, z pominięciem środka, bo za kartki pauzował nasz najlepszy zawodnik i zarazem rozgrywający, Paweł Kwiatkowski.

Jak padły gole

0-1
Grający trener miechowian Marcin Dudziński strzelił z 20 m, bramkarz Słomniczanki odbił piłkę przed siebie, a Maciej Owczarski pospieszył ze skuteczną dobitką

1-1
Gospodarze przeprowadzili koronkową akcję w trójkącie, Drożniak wyszedł przed obrońcę Pogoni i strzelił wyrównującego gola

2-1
Duży błąd miechowskiej obrony. Dwaj środkowi defensorzy się zawahali i do "skakanej" piłki doszedł Trzeciakiewicz. W sytuacji "sam na sam" strzelił, bramkarz odbił futbolówkę na klatkę piersiową i brzuch napastnika Słomniczanki, po chwili piłka znalazła się w siatce.

2-2

Marcin Dudziński z wolnego ze środka boiska zacentrował w okolice szesnastki, po walce zawodników o górną piłkę, ta spadła pod nogi Owczarskiego, który zamarkował uderzenie, zrobił zwód i spoza narożnika pola karnego strzelił w "długi" róg.

 

Zobacz film z meczu
(zdjęcia: Krzysztof Porębski, montaż: www.strzyzewscy.kki.pl)

 


RK
sp1a.jpg
sp2a.jpg
sp23a.jpg
sp7a.jpg
sp11a.jpg
sp10a.jpg
sp13a.jpg
sp16a.jpg
sp19a.jpg
sp22a.jpg
sp20a.jpg
sp21a.jpg


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty