Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Juniorzy starsi > Liga Małopolska
Siła spokoju Moskwika

MOSiR Unia Oświęcim - BKS Bochnia 2-1 (1-1)

1-0 Moskwik 18
1-1 Kostuch 38
2-1 Moskwik 81

Sędziował Szymon Krawczyk z Oświęcimia. Żółte kartki: Tobiasz, Krężel - Pulak, Kostuch.
UNIA: Ł. Woźniak - K. Woźniak, Tobiasz, Adamus, Kocoń - Borak (76 Gzela), Tarabuła, Wróbel (46 Kowalski), Krężel - Kliś, Moskwik.
BOCHNIA: Wojas - Tomkiewicz, Robak, Chodur, Kubik - Fasuga, Kostuch, Kupiec, Pulak - Marut, Kwarta (80 Ćwik).

Oświęcimianom przyszło zagrać bez kilku zawodników. Bartula pauzował za czerwoną kartkę, a Ortman z Rożnawskim pojechali z seniorami do Makowa na mecz wadowickiej klasy okręgowej. Jeśli do tego doliczyć kilka kontuzji, to na finiszu sezonu trener Tomasz Wróbel nie ma wielkiego kadrowego pola manewru. Jednak cieszy się, że zawodnicy z ławki z powodzeniem zastępują nieobecnych.

Po wyrzucie z autu do przebitej piłki dopadł Moskwik, lewą nogą pakując ją do siatki.

Do remisu doprowadził Kostuch, który przed strzałem ładnie "zgasił" futbolówkę na klatce piersiowej.

Jednak ostatnie słowo w tym meczu należało do miejscowych. W głównej roli wystąpił obrońca Tobiasz, który ładnie poszedł skrzydłem, a zagraną po ziemi piłkę przytomnie przepuścił Gzela, więc czający się na 11. metrze Moskwik miał miejsce i czas, by dokładnie przymierzyć, bo druga taka okazja mogła się już nie trafić. - Wykazał się siłą spokoju - ocenił Tomasz Wróbel, trener Unii.

(ADI)

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty