Szwajcarski Engelberg okazał się szczęśliwy dla Kamila Stocha, który wreszcie się przełamał i potwierdził, że drzemią w nim olbrzymie możliwości. Polski skoczek po pierwszej serii zajmował dość odległe, bo dziewiąte miejsce, ale tracił zaledwie siedem punktów do prowadzącego Austriaka Andreasa Koflera.

Drugi skok na odległość 137 metrów okazał się rewelacyjny - nasz zawodnik uzyskał wysokie noty i pewnie prowadził. Następni skoczkowie także uzyskiwali świetne odległości, ale zmieniły się warunki i związane z tym ujemne punkty za korzystny wiatr. Za Stochem pozostawali Anders Bardal, Gregor Schlierenzauer i Thomas Morgenstern, aż wreszcie mógł go pokonać tylko Andreas Kofler. Lider klasyfikacji Pucharu Świata nie zawiódł i uzyskując 138 metrów wyprzedził Polaka o niespełna cztery punkty. Należy się jednak cieszyć z drugiego miejsca, bo to  najlepszy wynik w tym sezonie.

Pozostali nasi skoczkowie - Stefan Hula (120 metrów, 33. miejsce), Maciej Kot (117,5 m, 39. miejsce) i Piotr Żyła (118 m, 42. miejsce) nie zdołali się zakwalifikować do drugiej serii.

Czołowa "10" konkursu Pucharu Świata w Engelbergu

1. Andreas Kofler (Austria)                  135 m i 138 m = 264,7 pkt

2. Kamil Stoch (Polska)                       129 m i 137 m = 260,8

3. Anders Bardal (Norwegia)              131,5 m i 135 m = 260,5

4. Gregor Schlierenzauer (Austria)    129,5 m i 137 m = 259,7

5. Thomas Morgenstern (Austria)      132 m i 133,5 m = 259,4

6. Richard Freitag (Niemcy)                134 m i 135,5 m = 258,5

7. Vegard Haukoe Sklett (Norwegia) 135 m i 135,5 m = 257,6

8. Martin Koch (Austria)                        127 m i 134 m = 253,0

9. Simon Ammann (Szwajcaria)         123 m i 135,5 m = 248,6

10. Roman Koudelka (Czechy)           125 m i 133 m = 246,8

Klasyfikacja generalna PŚ:

1. Kofler 508 pkt.

2. Bardal 390

3. Schlierenzauer 376

4. Freitag (Niemcy) 348

5. Morgenstern 336

6. Freund 269

7. Stoch 248

8.  Koudelka (Czechy) 179

9. Kranjec (Słowenia) 172

10. Koch 148

...

15. Żyła 105

st