Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Siatkówka > Ekstraklasa mężczyzn
Plusliga siatkarzy: pierwsze starcie dla Asseco Resovii2013-02-17 16:46:00

W Pluslidze siatkarzy rozpoczęła się I faza play-off, a w niej rywalizacja mistrza w wicemistrzem Polski. W pierwszym starciu Asseco Resovii ze Skrą rzeszowianie wykorzystali atut własnego parkietu, drugie starcie w tej arcyciekawej parze w poniedziałek.


Asseco Resovia Rzeszów  - Skra Bełchatów  3:1 (18:25, 25:20, 25:13, 25:18)
Asseco Resovia: Tichacek, Kovacević, Kosok, Schöps, Achrem, Nowakowski, Ignaczak (libero) oraz Bartman, Dobrowolski, Lotman, Perłowski. Trener: Andrzej Kowal.
PGE Skra: Woicki, Winiarski, Kooistra, Atanasijević, Wlazły, Kłos, Zatorski (libero) oraz Bąkiewicz, Pliński, Cupković, Boninfante. Trener: Jacek Nawrocki.

Skra bez większego problemu wygrała pierwszego seta 25:18. - Tego seta nie było – motywował swoich graczy trener PGE Skry Jacek Nawrocki. Resovia to przecież bardzo wymagający przeciwnik, przy którym nie wolno pozwolić sobie na choćby chwilowe rozluźnienie. Tak, jak początek pierwszego seta należał do PGE Skry, tak drugiego świetnie rozpoczęli rzeszowianie, którzy – zwłaszcza blokiem – zatrzymali PGE Skrę. Trzy bloki i skuteczne ataki dały Resovii prowadzenie 5:1. Bełchatowianie ambitnie gonili i, głównie za sprawą świetnych zagrywek Mariusza Wlazłego, doprowadzili do remisu 13:13, a nawet trzykrotnie prowadzili jednym punktem. W końcówce problemy z przyjęciem zagrywek Grzegorza Kosoka miał Michał Winiarski, Resovia odskoczyła na kilka punktów i doprowadziła do remisu w meczu.

Trzeci set rozpoczął się dokładnie tak, jak drugi, bo od wysokiego prowadzenia mistrzów Polski. Rzeszowianie grali wyśmienicie, a PGE Skra z każdą piłką traciła wiarę w swoją szansę. W tej partii walki nie było w ogóle, bo Resovia wygrywała bardzo wysoko – 5:1, 12:2, 22:11. Ostatecznie skończyło się na porażce 14:25. Problemy z przyjęciem zagrywki były zbyt duże.

W rzeszowskiej drużynie rewelacyjnie grał Schöps, który był kluczowym zawodnikiem Resovii. Także on przesądził o wygranej drużyny trenera Andrzeja Kowala w czwartej partii. Niemiecki atakujący Resovii właściwie się nie mylił. Po stronie PGE Skry takiego pewniaka niestety zabrakło.

 I runda play-off:
o miejsca 1-8 (do 3 zwycięstw)
Delecta Bydgoszcz     Trefl Gdańsk  3:0 (25:22, 27:25, 25:13), w play-off 1:0
Jastrzębski Węgiel  - Effector Kielce  3:0  (25:20, 25:17, 25:21) i 3-1 (25:23, 25:16, 24:26, 25:20), w play-off 2:0
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle  - Politechnika Warszawska  3:0 (25:21, 25:20, 25:18) i 3-2 (25:19, 26:28, 23:25, 25:21, 15:13), w play-off 2:0
Asseco Resovia Rzeszów  - Skra Bełchatów 3:1 (18:25, 25:20, 25:13, 25:18), w play-off 1:0, kolejne mecze: 18.02.2013 g. 18:00 i  23.02.2013
ST/skra.pl/siatka.org





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty