Wieczysta Kraków - Świt Krzeszowice 1-5 (0-1)

0-1 Bagnicki 35
0-2 Deryniowski 58
1-2 Lachowicz 65
1-3 Dąbek 78
1-4 Jedynak 80
1-5 Jedynak 85
Sędziował Artur Daniel. Żółte kartki: Grząbka, Hejmo - Woźniak, Pieprzyca, Anih.
WIECZYSTA: M. Szewczyk - Szypuła (67 Heichel), Fromont, Podsiadły, Gut - Jakubczak (76 Cewicki), Bartosik, Grząbka, Michno - Hejmo, Lachowicz.

ŚWIT: P. Mucha - A. Mucha, Woźniak, Pieprzyca (75 Jochymek), Hajduk - Deryniowski (60 Molik), Anih, Podobiński, Jedynak - Bagnicki, Dąbek.

Komentuje Ryszard Kruk, trener Świtu:
- Z reguły gospodarze atakują, ale w tym meczu ustawili się do nas defensywnie, na kontrę. Mieliśmy dużą przewagę, gdyby nie bramkarz Wieczystej, to zdobylibyśmy dwa, trzy gole więcej. Bramki dla nas padły po akcjach. Nie były one jakiejś szczególnej urody. Najładniejsza w całym meczu była przewrotka Bagnickiego, ale akurat ten strzał golkiper krakowian obronił.

rst