Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > VI liga (Kraków)
Dwadzieścia centymetrów za linią

Zieleńczanka Zielonki - Proszowianka Proszowice 1-1 (0-0)

1-0 Kubiak 62

1-1 M. Przeniosło 79
ZIELEŃCZANKA:
Szot - Bulak, Tekieli, Duda, Dragosz - Szumiec, Kierzkowski, Dudek, Katarzyński (65 Srebnicki) - Kubiak (70 Kawa), Pogan.
PROSZOWIANKA:
Zawartka - Grzegorczyk, Jelonkiewicz, Szaporów, Jasielski - T. Przeniosło, M. Przeniosło, Gorzkowski, Kutela (70 Perlik) - Sowa (60 Jarzmik), Wrona (85 Stopiński).

- Proszowianka to najlepszy, obok Clepardii, zespół z jakim do tej pory graliśmy - chwalił rywala Krzysztof Szumiec, grający trener Zieleńczanki. - Goście grali ładnie, utrzymywali się przy piłce, ale czystych sytuacji nie mieli. Oczywiście poza tą, która zakończyła się golem. Akcja była rzeczywiście ładna, wymienili z sześć podań, a piłka po strzale przekroczyła linię bramkową o dwadzieścia centymetrów. Minimalnie, ale przekroczyła... My z kolei mieliśmy cztery okazje "sam na sam", których nie wykorzystali Kubiak, Kawa, Pogan i Kierzkowski. Mecz odbywał się na bocznym boisku, warunki do gry były ciężkie, ale mimo to zagraliśmy dobry mecz. Zawiodła tylko skuteczność.

- Wynik jest sprawiedliwy, odzwierciedla siłę obu drużyn - stwierdził Wojciech Socha, trener Proszowianki. - W pierwszej połowie, w 33. minucie, szansę miał Sowa, ale piłkę uderzoną głową "wyciągnął" bramkarz. Graliśmy więcej piłką, ale nie przełożyło się to na sytuacje bramkowe.

Zieleńczanka objęła prowadzenie w 62. minucie. Dudek zagrał do Szumca, ten podciągnął do linii końcowej, podał na dalszy słupek, a Kubiak strzelił praktycznie do pustej bramki, bo golkiper gości był ustawiony przy "krótkim" słupku. Proszowianie wyrównali po koronkowej akcji. T. Przeniosło podał na lewo do Jarzmika, ten do Jasielskiego, który wrzucił piłkę w pole karne, skąd M. Przeniosło z 12 m uderzył po ziemi obok bramkarza.

W 90+1. minucie Zieleńczanka miała wielką szansę na rozstrzygnięcie meczu na swoją korzyść! Dudek wrzucił z wolnego piłkę w pole karne, a Kierzkowski główkował w poprzeczkę. Futbolówka odbiła się na linii bramkowej i wyszła w pole...

 

rst

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty