Już po raz 23. obecni i byli piłkarze Raby Dobczyce spotkali się na wigilii klubowej. Najpierw rozegrano mecz piłkarski 2 raz 30 minut, a następnie połamano się opłatkiem.

W wielu klubach do tradycji należą mecze noworoczne, w innych sylwestrowe. W Rabie Dobczyce piłkarze grają w dzień Wigilii Bożego Narodzenia. Pomysłodawcą wigilijnych zmagań był szkoleniowiec Raby z lat 80. - Krzysztof Czyż. To on w 1987 roku zorganizował dla swoich podopiecznych pierwszy taki mecz. - Liczyłem na to, że będzie to dobry sposób na integrację zespołu i tak rzeczywiście było - mówi organizator.

Dziś, na bocznym boisku Raby, tradycji stało się zadość i piłkarze wybiegli na w połowie zaśnieżoną murawę. Naprzeciw siebie stanęli "Starsi" i "Młodsi". Gościnnie w zespole starszych wystąpił były zawodnik I-ligowego GKS-u Katowice - Michał Nowak.

W spotkaniu pełnym emocji ostatecznie wygrali Starsi 10-8 (4-3). Ostatnią bramkę w tych zawodach zdobył najstarszy na boisku Janusz Krawczyk. 41-letni weteran Raby, jak sam mówi, brał udział we wszystkich dotychczasowych meczach wigilijnych.

Najmłodszym aktorem dzisiejszego widowiska był 15-letni Bartłomiej Waligóra, na co dzień występujący w juniorskich rezerwach dobczyckiego klubu.

- Podejrzewam, że te nasze mecze wigilijne są ewenementem w skali kraju. Nie słyszałem bowiem, aby gdziekolwiek grano tak samo jak u nas w Dobczycach - mówi prezes Raby, Tomasz Krasek.

Po boiskowych zmaganiach piłkarze wraz z działaczami usiedli do wigilijnego stołu, składając sobie życzenia świąteczne.

Starsi - Młodsi 10-8 (4-3)

Gole: Janusz Krawczyk 3, Michał Nowak 3, Piotr Brytan, Tomasz Lichoń, Piotr Godula, Bartłomiej Waligóra (samob.) - Marek Flak 2, Konrad Kabaja 2, Rafał Zborowski, Grzegorz Gorzkowski, Konrad Piwowarczyk, Michał Jamróz
Sędziował Piotr Jasek.
STARSI: Ruman - Godula, Lichoń, Rapacz, Brytan, Nowak, Krawczyk.
MŁODSI: Mazurkiewicz - K. Piwowarczyk, Waligóra, Zborowski, Gorzkowski, Jamróz, Flak, Kabaja.

PoloB (rabadobczyce.futbolowo.pl)