Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > VI liga (Kraków)
PP Kraków: Niespodzianka w Miechowie2010-11-11 14:58:00 RK

Dziś odbyło się 6 meczów V rundy Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Kraków. Największą niespodziankę sprawiła A-klasowa Pogoń Miechów, eliminując V-ligową Słomniczankę Słomniki. Występujących o jedną ligę wyżej rywali pokonali także Wiślanie, Clepardia i Wieczysta.

Wyniki V rundy Pucharu Polski w Krakowskiem

Mecze rozegrane 11 listopada 2010:


Pogoń Miechów (A) - Słomniczanka Słomniki (V) 3-1 (1-0)
1-0 samob. 36
2-0 R. Dudziński 47
2-1 Kura 48
3-1 Górski 70

Sędziował Piotr Gajewski. Żółte kartki: Kowalczyk, Górski - Zagrodzki, Grzywacz, Kwiatkowski, Styczeń.
POGOŃ: Paczyński - K. Dąbrowski, Krupa, M. Piwowarski, Czekaj - Kowalczyk (70 K. Dudek), Gajewski (82 Żaba), R. Dudziński, T. Piwowarski - Owczarski (20 Żarnowiecki), Górski.
SŁOMNICZANKA: Idzik (46 Bubak) - Styczeń, Żak, Zaranek, Kura, Kwiatkowski, Konieczny, Drożniak (46 Zagrodzki), Rudek (46 Suchan), Tochowicz (65 Trzeciakiewicz), Grzywacz.
Po bardzo ładnym meczu, nagrodzonym przez kibiców oklaskami, Pogoń pokonała wyżej notowanego rywala z odległej o 15 km miejscowości. - Gdybyśmy w A klasie grali tak dobrze jak dziś, to bylibyśmy liderem... - stwierdził Zbigniew Piwowarski, wiceprezes miechowskiego klubu.
Miechowianie mieli w I połowie dużą przewagę, dużo okazji, ale objęli prowadzenie po strzale... samobójczym. Po dośrodkowaniu Czekaja z wolnego, do własnej bramki z 5 metrów trafił obrońca słomniczan. Zanim to się stało bramkowych szans nie wykorzystali Gajewski, R. Dudziński i T. Piwowarski, którzy strzelali niecelnie. Bardzo blisko powodzenia był w 8. minucie K. Dąbrowski, który z ok. 30 m przymierzył w poprzeczkę. 10 minut później T. Piwowarski celował w "długi" róg, ale piłka uderzyła w słupek. Goście mieli 100-procentową okazję już w 4. minucie, gdy Kwiatkowski będąc w sytuacji "sam na sam" zbyt długo zwlekał z decyzją aż w końcu futbolówkę wybił wybiegający poza pole karne bramkarz Paczyński.
Zaraz po przerwie Pogoń podwyższyła z kontry. Z ok. 25 metrów w "okienko" trafił R. Dudziński. Po chwili było 2-1, piłkę do bramki gospodarzy w zamieszaniu z bliska wepchnął Kura. W 70. minucie miechowianie zdobyli trzeciego gola - Żarnowiecki zgrał do Górskiego, a ten z pola karnego celnie uderzył. Na 8 minut przed końcem gospodarze powinni byli zadać czwarty cios rywalom, ale Czekaj z karnego strzelił nad poprzeczką.
Obie drużyny miały w II połowie jeszcze po kilka okazji, dzięki czemu mecz był ciekawy i żywy.

Bibiczanka Bibice (A) - Bronowianka Kraków (V) 0-1 (0-0)

Bramka: Leśniewicz. Łukasz Kubik nie wykorzystał rzutu karnego dla Bronowianki.

Wieczysta Kraków (VI) - Tramwaj Kraków (V) 3-2 (2-1)

1-0 Lachowicz
2-0 Rojek
2-1 ???
2-2 ???
3-2 Szypuła 54

WIECZYSTA: M. Szewczyk, Berger, Gut, Chorąży,Grząbka, Michno (Suski), Bartosik, Maryon, Rojek(Lis), Szypuła, Lachowicz.

Clepardia Kraków (VI) - Borek Kraków (V) 2-0 (1-0)

1-0 Moszumański 30
2-0 Machno 90

CLEPARDIA: Cieślik - Gumula, Miczek, Turek (50 Sieniawski), Wójcik (46 Bosak) - Ostrowski (46 Skotniczny), Wach, Brandys (70 Turczyn), Wojniak - Moszumański, Machno.
Clepardia wygrała zasłużenie. Pierwszego gola zdobył Moszumański, który - po zagraniu Machny - wślizgiem skierował piłkę pod poprzeczkę. W ostatniej minucie sukces gospodarzy przypieczętował Machno, strzelając - po dograniu Moszumańskiego - do pustej bramki.
- Tylko w pierwszej połowie powinniśmy zdobyć jeszcze trzy gole, ale Moszumański, Gumula i Wójcik nie wykorzystali sytuacji "sam na sam" - mówi Krzysztof Krok, trener Clepardii. - Borek też miał swoje szanse, lecz Cieślik dwukrotnie stanął na wysokości zadania. Po przerwie przez ponad dwadzieścia minut goście lekko przeważali. Tak było do 70. minuty, kiedy za faul na Skotnicznym poza szesnastką czerwoną kartkę ujrzał bramkarz Borku. Rywale przeprowadzili już wcześniej cztery zmiany, więc bronił zawodnik z pola. Już do końca kontrolowaliśmy grę, a w ostatniej minucie zdobyliśmy drugą bramkę.

Wiślanie Jaśkowice (VI) - Skawinka Skawina (V) 1-0 (1-0)
1-0 Ożóg 15

Gospodarze wygrali nisko, ale całkowicie zasłużenie. W pierwszym kwadransie stuprocentowych szans nie wykorzystali Rzeszótko i Wcisło, w końcu Ożóg po indywidualnej akcji znalazł się w sytuacji "sam na sam" i strzelił celnie w "krótki" róg. Skawinka w całym meczu miała niewiele okazji do zdobycia bramki.


Podgórze Kraków (A) - Wróblowianka Wróblowice (V) 0-2 (0-0)

Gospodarze mogli sprawić niespodziankę, ale nie udało im się to z czterech powodów.
Po pierwsze: byli nieskuteczni, zwłaszcza w I połowie, kiedy zmarnowali kilka okazji.
Po drugie: od 30. minuty grali w dziesiątkę, gdyż czerwoną kartkę dostał Jonathan Brown.
Po trzecie: w 59. minucie, przy stanie 0-0, Łukasz Kostrz nie wykorzystał karnego podyktowanego za faul na Marku Staniewskim; strzelił zbyt lekko i bramkarz gości obronił.
Po czwarte: goście zdobyli w końcówce dwa gole - w 67. i 90. minucie.
Jak podaje strona kspodgorze.futbolowo.pl, Podgórze po stracie pierwszego gola rzuciło się do ataków prawie całą drużyną. Gospodarze mieli kilka dogodnych sytuacji, ale tak jak wcześniej zawodziła skuteczność. W ostatniej minucie szansy na wyrównanie nie wykorzystał Staniewski, który trafił wprost w bramkarza. Golkiper Wróblowianki szybko wznowił grę, po czym wpadła druga bramka dla gości.


Do rozegrania:
Piast Wołowice (A) - Świt Krzeszowice (VI), 13.11.2010 13:00
Proszowianka Proszowice (VI) - Hutnik Kraków (IV), 13.11.2010 13:00, mecz na stadionie Hutnika
Lotnik Kryspinów (IV) - Kmita Zabierzów (III), termin do uzgodnienia
Orzeł Piaski Wielkie (V) - Garbarnia Kraków (III), termin do uzgodnienia


RK


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty