Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Bronowianka Kraków - Krakus Swoszowice 2-1 (0-1)
0-1 Lewandowski 11
1-1 Jóźwik 70
2-1 Zegarek 73
Sędziowali Grzegorz Jabłoński oraz Dariusz Szajowski i Dariusz Kania. Żółte kartki: Frankowski, Białko - Wierzbicki. Widzów 80.
BRONOWIANKA: Wiecheta - Walczak (70 Osowski), A. Kubik, Białko, Małodobry - Frankowski (68 Leśniewicz), Wójcikowski, Allen (68 Równiatka), Jóźwik - Zegarek, Kolański.
KRAKUS: Techmański - Patyna Stefanik, Gądek - Wierzbicki, Pabian, Szczurek, Guzik, Armatys (78 Janecki) - Lewandowski, Rumian.
Zanosiło się na dużego kalibru niespodziankę. Krakus, walczący o utrzymanie i mający na koncie dokładnie o połowę mniej punktów niż lider VI ligi, aż do 70 minuty prowadził w Bronowicach. Skorzystał z pierwszego błędu rywali, by zdobyć bramkę, a potem grał sobie spokojnie, w miarę uważnie i utrzymywał korzystny wynik. Bronowianka długo nie mogła wejść we właściwy rytm, nie przypominała tego zespołu, który w minioną środę rozstrzelał Sokoła Kocmyrzów (6-0). Co jednak ważne, gospodarze zdawali sobie sprawę z tego, że to ich niemoc, a nie nadzwyczajna siła rywala, ma wpływ na wynik. W przerwie z szatni lidera dochodziły głośne krzyki jednego ze starszych graczy, który wyręczał trenera Janusza Sputę. Tak zmobilizowana Bronowianka po przerwie z nawiązką odrobiła stratę.
Gospodarze stracili bramkę po wielkim błędzie obrony i bramkarza. Kłuło w oczy przewinienie Wiechety, który niby wyszedł z bramki, by powstrzymać Lewandowskiego, ale jakoś z małym przekonaniem i nawet napastnika gości nie postraszył. Dał się minąć i mógł tylko patrzeć, jak Lewandowski, mimo spóźnionej interwencji A. Kubika, posyła piłkę do bramki od słupka. Winę spokojnie można by jednak podzielić, do kawałka środkowi obrońcy jak najbardziej powinni się poczuć.
Po golu Bronowianka próbowała zabrać się do lepszej gry, ale jakoś niewiele jej wychodziło. W 13 min po podaniu Wójcikowskiego, Zegarek z ostrego kąta strzelał tuż na poprzeczką. O wiele lepszej okazji lider nie wykorzystał w 16 min. Za podanie piłki do własnego bramkarza Krakus został ukarany rzutem wolnym z rogu pola bramkowego - Zegarek trącił tam piłkę do A. Kubika, ten uderzył mocno, ale pięciu zawodników w rogu bramki stanowiło wystarczającą zaporę. Gol nie padł, skończyło się tylko rzutem rożnym. Wynik do przerwy się nie zmienił, bo zapędy gospodarzy kończyły się albo na bramkarzu Techmańskim (próby Kolańskiego w 24 min i szarża Zegarka w 25 min) albo posłaniem piłki w pobliże bramki, ale nie do niej (Allen). Goście nie rwali się do ataku, ale jak już się pojawili przed szensastką Bronowianki, to z konkrektnym pomysłem. Strzały Pabiana i Szczurka były tylko minimalnie niecelne.
Burza emocji, która przetoczyła się przez bronowicką szatnię w przerwie, zaowocowało na początek okazjami bramkowymi. W 53 min A. Kubik z wolnego przymierzył tuż obok słupka., w 61 Allen zagrał prostopadłe do Zegarka, który znalazł się sam przez Techmańskim. Ten był górą.
Ciekawe, czy bronowiczanie wydobyli się z tarapatów, gdyby w 62 min kontratak gości skończył się dla nich lepiej niż zatrzymaniem akcji w ostatniej chwili przez A. Kubika. Ponieważ się nie skończył, Bronowianka miała nadal tylko jedną bramkę do odrobienia i dopięła swego w 70 min. Po strzale Jóźwika z 18 metrów piłka odbiła się jeszcze rykoszetem i myląc bramkarza niespodziewanie wpadła do bramki. Niemal natychmiast gospodarze podwyższyli na 2-1. Po wrzutce z wolnego A. Kubika goście wybili piłkę, ale wprost pod nogi Zegarka, ten pięknym strzałem z kilkunastu metrów trafił w okienko.
W ciągu następnych minut mogły paść kolejne bramki. W 78 min Jóźwik z kilkunastu metrów trafił w słupek, w 80 min Kolański przymierzył tuż nad poprzeczkę.
Krakus podejmował jeszcze próby wywalczenia choćby punktu (Pabian w 81 min i Janecki w 86 min), ale nie przyniosły powodzenia, choć gościom za ambitną i całkiem nieźle poukładaną coś więcej niż tylko pochwały może się i należało.
MAS
WIADOMOŚCI
- Turbacz grał z Pcimianką
- Andrzej Kucharczyk trenerem Proszowianki
- Artur Gaweł nowym trenerem Zelkowa
- Zelków zaprasza piłkarzy
- PP Kraków: Zgłoszenia do środy, w sobotę pierwsze mecze
- FORUM: Nie masz drużyny młodzieżowej - płać!
- Symboliczna zmiana trenerska w Bronowiance
- Trener Zelkowa zrezygnował
- Rokita mistrzem gminy Dobczyce
- Rokita i Iskra w finale mistrzostw gminy Dobczyce
- Aleksander Brożyniak trenerem Hejnału, zastąpił Marka Holochera
- Pogoń Skotniki: Łukasz Terlecki nowym szkoleniowcem
- Od poniedziałku ustalanie terminarzy w MZPN
- Nie masz drużyny młodzieżowej - płać!
- Kto mistrzem gminy Dobczyce?
- Raba Dobczyce ma nowego trenera: Bojko za Klicha
- Kto w krakowskiej okręgówce - już oficjalnie
- Krakowska klasa okręgowa: podział na grupy - 4 lipca
- Nie ma baraży! Ważne decyzje zarządu MZPN!
- Świt Krzeszowice ma nowego trenera, Kruk do Gościbi
- Kto awansuje, a kto spadnie? Baraży nie będzie?
- Kiedy nowe terminarze?
- Historyczny awans Zieleńczanki! (FILM + FOTO)
- Wiślanie byli gotowi
- Zaskoczył bramkarza, trenera, kolegów i kibiców
- Po wysokim zwycięstwie nad zdziesiątkowanym Sokołem Raba wskoczyła na piąte miejsce
- Dwa miejsca w tabeli, a różnica klasy
- Clepardia na czwórkę z plusem
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 24 czerwca)
- Akademia Piłkarska w Zabierzowie szuka młodych piłkarzy. A gdzie zagra?
- Zieleńczanka zaprasza na decydujący mecz
- Przedostatnia przeszkoda Zieleńczanki
- Głową w mur pcimski
- Po czerwonych kartkach Sokół Kocmyrzów kończył mecz w dziewiątkę (FOTO)
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 14 czerwca)
- Z nowym trenerem Proszowianka zwycięska
- Grając w dziesiątkę Świt strzelił pięć goli
- Zieleńczanka nowym liderem!
- Clepardia zastopowała Wiślan
- Hejnał nie wykorzystał na Wieczystej karnego w 96 minucie; dwie czerwone kartki
- Zieleńczanka trenowała pod okiem Łukasza Surmy
- Wiślanie - Raba, wynik utrzymany
- Z Pogonią Skotniki - na sportowo
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 6 czerwca)
- Zieleńczanka wygrała efektownie, choć z kłopotami
- Gościbia nie dała szans Proszowiance
- Nagroda dla Clepardii za grę do końca
- Protokolarne zamieszanie po meczu Wiślan z Rabą
- Obrońca w bramce bohaterem meczu
- Lotnicze pogotowie zabrało piłkarza
starsze wiadomości >>>