Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Seniorzy > V liga (Kraków II)
W "okienko" na wagę trzech punktów

Orzeł Myślenice - Lotnik Kryspinów 2-1 (1-1)

1-0 Kański 11

1-1 Lisowski 41

2-1 Bałucki 79

Sędziowali: Maciej Wdowiak oraz Grzegorz Mikuła i Łukasz Kiszka (Wieliczka). Żółte kartki: Lesiński, Żak, Ł. Święch - Lisowski, Miczek. Widzów 80.

ORZEŁ: Pajka - Cichoń, Ostrowski, Mistarz (66 Pachacz), Lesiński - Górka, Łacny (46 Żak), B. Łętocha (46 Ślusarz), Bałucki - Święch - Kański (46 Żuławiński).

LOTNIK: Sajdak - Wrona, Kwater, Miczek, Cebula (89 Pospóła) - Soboń, Jurek, Sadko, Wilk, Krzystyniak (60 Bajorek) - Lisowski (75 Satora).

Orzeł Myślenice w pierwszym tegorocznym meczu w roli nominalnego gospodarza wygrał z faworyzowanym Lotnikiem Kryspinów 2-1. Zwycięskiego gola zdobył w końcówce fantastycznym strzałem w "okienko" Bałucki.

Pierwsza połowa przebiegała zdecydowanie pod dyktando Lotnika i to spadkowicz z IV ligi zdecydowanie częściej utrzymywał się przy piłce, stwarzając sytuacje podbramkowe. Jak to w piłce bywa, przewaga nie zawsze przekłada się na wynik, bo bramkę jako pierwszym udało się strzelić myśleniczanom. Ostrowski zagrał po przekątnej do Kańskiego, a ten przechytrzył dwóch stoperów Lotnika i skutecznym lobem nad wysuniętym bramkarzem umieścił piłkę w siatce.

Drużyna z Kryspinowa ruszyła do odrabiania straty i w końcówce pierwszej połowy dopięła swego. Gol wyrównujący był niemal kopią trafienia Kańskiego, tylko Lisowski, gdy znalazł się przed bramkarzem, nie lobował, a kropnął z całej siły lewą nogą. Piłka wpadła do bramki tuż przy słupku.

O ile w pierwszej połowie zdecydowanie więcej sytuacji mieli przyjezdni, to po przerwie gra się wyrównała i obydwa zespoły miały okazje, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Podopieczni Pawła Karasia swój drugi strzał w tym meczu oddali w 50. minucie, gdy po zespołowej akcji z okolic szesnastki wprost w bramkarza uderzył Bałucki. Kilka minut później po podaniu Górki w dogodnej sytuacji znalazł się Żuławiński, ale również trafił w golkipera rywali.

W międzyczasie kilka razy kotłowało się w polu karnym Orła, jednak po strzałach Sadki i Satory skutecznie interweniował Pajka, a w niemal stuprocentowej sytuacji Lisowskiego uprzedził Cichoń, ratując zespół przed utratą gola.

Decydująca o losach meczu była 79. minuta. Wychodzący na pozycję sam na sam z bramkarzem Żak został powalony przez jednego z defensorów i Orłowcy mieli rzut wolny z około 25 metrów. Techniczny strzał Bałuckiego trafił w wyciągniętą rękę jednego z zawodników Lotnika stojących w murze i sędzia odgwizdał przewinienie, dając szansę myśleniczanom na spożytkowanie stałego fragmentu gry z bliższej odległości. Tym razem Bałucki zmienił sposób wykonywania rzutu wolnego i zamiast technicznie nad murem, huknął z prostego podbicia w "długi" róg, a piłka wpadła w "okienko" bramki Sajdaka. Dla nowego nabytku Orła Myślenice był to pierwszy oficjalny gol strzelony w okręgówce i pewnie jeden z najładniejszych w karierze.

www.orzelmyslenice.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty