Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Seniorzy > V liga (Kraków II)

Skawinka Skawina - Orzeł Myślenice 1-1 (1-1)

0-1 Damian Surlas 12
1-1 Piotr Piaskowski 38

SKAWINKA: Pokrywka - Grabowski, Boczarski, Curzydło, Pawełczak - Dachowski (75 Michalec), Jędrszczyk, Mizera, Nowak (34 Piaskowski), Kosek - Bodzioch (70 Gadula).
ORZEŁ: Blak - Cichoń, Kasprzyk, Mistarz, Lesiński - P. Łętocha (46 Święch), Ślusarz (78 Mikołajczyk), Bzdek (65 Ostrowski), Leśniak (67 Kański), Żak - Surlas.

Zaczęło się od ataków Orłowców. Już w 3. minucie bliski szczęścia był Kasprzyk, ale jego mocny strzał z rzutu wolnego efektownie obronił golkiper gospodarzy. Chwilę później Ślusarz minimalnie spudłował, a w 12. minucie na tablicy świetlnej widniała już jedynka po stronie gości.

Po kombinacyjnej akcji całego zespołu na lewej stronie piłkę otrzymał Lesiński, wypatrzył niepilnowanego na jedenastym metrze Surlasa, miękko mu dośrodkowując, a ten bez zastanowienia huknął z woleja, nie dając szans bramkarzowi Skawinki.

Orzeł mógł dobić miejscowych po kilku minutach, ale Ślusarz w dogodnej sytuacji zamiast podawać do lepiej ustawionego Surlasa zdecydował się na strzał z 16 metrów, a futbolówka poszybowała daleko od bramki. Pierwszym ostrzeżeniem dla Orłowców ze strony Skawinki był daleki wykop jednego z obrońców, który po koźle trafił w poprzeczkę. Natomiast w 38. minucie było 1-1. Do prostopadłej piłki dopadł Piaskowski, uciekł stoperom Orła i mocnym strzałem pokonał Blaka.

Tuż przed przerwą golkiper Orła uratował drużynę przed utratą drugiego gola, broniąc instynktownie strzał z bliskiej odległości po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Po zmianie stron myśleniczanie wciąż stwarzali zagrożenie, niewiele do szczęścia brakowało Kańskiemu, Kasprzykowi, czy Surlasowi, ale miejscowi nie pozostawali dłużni i co najmniej dwukrotnie Blak zapobiegał utracie bramki.

orzelmyslenice.futbolowo.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty