Złomex Branice - Pcimianka Pcim 5-0 (1-0)

1-0 Paweł Zegarek 36
2-0 Tomasz Sikora 53
3-0 Adam Przeniosło 65
4-0 Tomasz Sikora 83
5-0 Robert Ziółkowski 85
Sędziował Robert Marciniak. Żółte kartki: Ziółkowski, A. Przeniosło - Bajak (2). Czerwona kartka: Bajak (75, dwie żółte).
ZŁOMEX: Dziura - Kalisz (65 Gruchała), Brak, Ziółkowski, Sikora, Małota, Kępski (85 Górka), Gorzkowski, S. Kalisz (65 W. Kalisz), A. Przeniosło, Zegarek (75 Perlik).
PCIMIANKA: Nowicki - Pawlik (75 Pandyra), Czepiel, Wiechniak, Bajak - Kuboń (62 Gacek), Chmiel (62 Moskal), Marszalik, Sekuła (75 Dziadkowiec), Burtan - P. Muniak.

Na inaugurację sezonu podopieczni Tomasza Kępskiego rozgromili swoich rywali z Pcimia aż 5-0.

Od początku spotkania zespół beniaminka z Branic rzucił się do ataku. Pierwszą dobrą okazję miał w 7. minucie najlepszy snajper poprzedniego sezonu Paweł Zegarek, który z 7 metrów spudłował posyłając piłkę nad bramką. Pcimianka cofnęła się do obrony próbując zaskoczyć miejscowych grą z kontry.

Po kwadransie powinno być 1-0 dla gospodarzy. W polu karnym sfaulowany został Paweł Zegarek, sam poszkodowany egzekwował jedenastkę, ale świetną obroną popisał się golkiper Pcimianki Paweł Nowicki, odbijając piłkę przed siebie. Dobitka była bardzo niecelna.

Później oba zespoły miały po kilka dogodnych sytuacji. Pcimiankę zatrzymał Konrad Dziura, a gospodarzy bramkarz lub obrońcy, którzy nawet wybijali piłkę sprzed linii bramkowej. Konsekwentna gra Złomexu przyniosła w końcu bramkę. Po kapitalnej akcji Kępskiego, Małoty, Przeniosły i Zegarka w 36. minucie do siatki rywali trafił Zegarek, który mocnym strzałem z 8 metrów posłał piłkę w "długi" róg. 

Po przerwie pcimianie chcieli jak najszybciej odrobić stratę. Złomex nie pozwolił jednak na zbyt wiele swoim rywalom i uspokoił grę. W 53. minucie po dośrodkowaniu Roberta Ziółkowskiego pięknym strzałem głową wynik podwyższył Tomasz Sikora. Blisko zdobycia gola byli Adam Przeniosło i Tomasz Małota, lecz piłka mijała nieznacznie bramkę. W 65. minucie bramkę dla Złomexu zdobył Adam Przeniosło, który popisał się wyśmienitym strzałem dystansu. Chwilę później szansy nie wykorzystała Pcimianka, która nie strzeliła rzutu karnego (za faul na P. Muniaku). Wykonującego jedenastkę Jakuba Burtana powstrzymał Konrad Dziura.

Od 75. minuty Pcimianka grała w osłabieniu, po tym jak Bajak otrzymał drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną. Podopieczni Tomasza Kępskiego nie zwalniali tempa. W 83. minucie grający trener Kępski idealnie posłał piłkę za linię obrony, a świetnie ustawiony Tomasz Sikora po raz drugi pokonał bramkarza gości. Nokautujący cios dwie minuty później zadał były zawodnik Cracovii Robert Ziółkowski.

zlomex-branice.futbolowo.pl (hutniczek1950), kspcimiankapcim.futbolowo.pl