Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > V liga (Kraków-Wadowice)

Lotnik Kryspinów - Tramwaj Kraków 1-0 (0-0)

1-0 Kwater 27

Sędziowali: Grzegorz Dubiel - Artur Daniel, Bartłomiej Goszkowski. Żółte kartki: Jurek, Komenda - Kękuś. Czerwone kartki: Sendor (59, faul) - Kękuś (90+1, druga żołta kartka). Widzów 150.

LOTNIK: M. Miś - Cebula, Sendor, Jurek, Kierzkowski - Giermek (79 A. Piszczek), Sadko, Bajorek, Wolko (60 Sobesto) - Kwater, Domański (60 Komenda).

TRAMWAJ: Wolski - Ilkow, M. Kowalski, Anioł, Suślik - Gudz, Ptak, Kękuś, Wojsa (82 K. Kowalski), Wrzodek (38 Żurek), Mitka (74 Płoskonka).

Przez długie minuty niewiele ciekawego działo się na murawie. Przewagę posiadał Lotnik, ale nie mógł sforsować szczelnej defensywy gości. Dopiero w 27 minucie miała miejsce golowa sytuacja. Przed polem karnym Michał Kowalski sfaulował Marcina Kwatera. Rzut wolny egzekwował Przemysław Domański i po jego potężnym uderzeniu piłka trafiła w poprzeczkę. Dopadł jej Kwater i z bliska dopełnił formalności. Był to pierwszy strzał w światło bramki w tym spotkaniu. Tramwaj w tym okresie nie był w stanie przedostać się na przedpole miejscowych. Tuż przed przerwą rezerwowy Marcin Żurek przymierzył z dystansu, ale Michał Miś był na posterunku.
Po zmianie stron nadal dominował Lotnik. W 59 minucie Tomasz Sendor zaatakował wychodzącego na czystą pozycję Rafała Gudza. Sędzia, mimo protestów, pokazał czerwony kartonik stoperowi gospodarzy. - Nawet go nie dotknąłem - powiedział Sendor schodząc do szatni. Ta sytuacja sprawiła, że osłabieni podopieczni Mateusza Misia cofnęli się i inicjatywę przejął Tramwaj. Z przewagi niewiele wynikało, bowiem zawodnicy gości często przeszkadzali sobie lub stosowali wrzutki, które nie mogły przynieść korzyści. Dobry mecz rozgrywał najniższy na boisku Żurek, ale wielokrotnie jego podań nie potrafili wykorzystać partnerzy. W ostatnich minutach odsłonięty Tramwaj powinien stracić drugiego gola. Po wrzutce z prawej strony z pięciu metrów "główkował" Kwater i Michał Wolski wspaniałą interwencją sparował futbolówkę na rzut rożny. Trzeba przyznać, że takiej obrony nie powstydziliby się najlepsi bramkarze europejscy.

Andrzej Godny

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty