Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
Wstrząs na początek

Alwernia – Puszcza Niepołomice 2-4 (1-2)

0-1 Zubel 5
0-2 Zubel 8
1-2 Jasieczko 31
1-3 Kusia 70, karny
1-4 Kmak 72
2-4 Miś 78

Sędziowali Sebastian Krasny (Kraków) oraz Mariusz Ocieczek i Sebastian Mucha. Żółte kartki: P. Cecuga, Senderski – Bernas, Gaudyn. Widzów: 100.
ALWERNIA: Chuderski – Sawczuk, Dukała, Jajko, Senderski (75 Kuć) – Gogola (79 P. Cecuga), Jasieczko, Klakla, Baster – Gnyla (81 Glistak), Budziaszek (66 Miś).
PUSZCZA: Kwedyczenko – Orzechowski, Lewiński, Orłowski, P. Morawski – Bernas, Kusia, Marcin Morawski, Michał Morawski (81 Gaudyn) – Kmak (83 Włodarczyk), Zubel (74 Dutka).

Przy tak wstrząsającym początku, jaki Puszcza zafundowała rywalom, alwernianie musieli szybciej niż chcieli zapomnieć o dwóch udanych ostatnich meczach. W 5. minucie goście prowadzili po tym jak Zubel dobił piłkę, odbitą dość szczęśliwie dla niego od Dukały, po „główce” Kmaka. Trzy minuty później Zubel cieszył się z kolejnego trafienia, bramkarza Alwerni jakby zamurowało przy tym strzale, bo właściwie nie podjął przekonującej próby interwencji. Za to w 25. minucie uratował zespół, gdy bardzo groźnym strzałem testował go Kusia. Nadzieja wróciła do gospodarzy w 31. minucie, gdy Jasieczko posłał piłkę do bramki głową, po podaniu z rzutu rożnego Sawczuka. Już przed przerwą Alwernię mógł jednak ostatecznie dobić Zubel, po podaniu P. Morawskiego strzelał tuż obok bramki.


Gra po przerwie była w miarę wyrównana, ale Alwerni  dość trudno było przebić się przez solidną obronę gości. Za to Puszczy udało się jeszcze dwa razy oszukać obrońców gospodarzy i to w dwie minuty. Najpierw Kusia z rzutu karnego (za faul Dukały) pokonał Chuderskiego, a potem Kmak uczynił to raz jeszcze – tym razem strzałem z dystansu. Ambitnie grająca Alwernia zdołała jeszcze poprawić dorobek bramkowy, chyba w trochę przypadkowy sposób, po tym jak w polu karnym zderzyli się bramkarz Puszczy z atakującym Misiem. Ten drugi lepiej wybrnął z sytuacji, szybciej się w niej zorientował i posłał piłkę do bramki.

BOS

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty