Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
Kontrowersje w Myślenicach - Dalin i Puszcza z pretensjami

Dalin Myślenice - Puszcza Niepołomice 0-1 (0-1)

0-1 Cichy 28
Sędziował Przemysław Greń (Oświęcim). Żółte kartki: Senderski, Marchiński, Myśków - Michał Morawski. Czerwona kartka - Stelmach (82). Widzów 200.
DALIN: Obłaza - Myśków (46 Stelmach), Pilch, Marchiński, Cygal - Rojek (69 Płonka), Muniak, J. Górecki, Kałat - Mizia (80 Senderski), M. Górecki.
PUSZCZA: Zachariasz - Marcin Morawski, Lewiński, Świstak (10 Maciej Morawski), Orłowski - Michał Morawski, Kusia (88 Dutka), Kmak, P. Morawski - Zubel (90+4 Włodarczyk), Cichy (66 Bernas).

Jak zgodnie podkreślili szkoleniowcy obu drużyn: Wiesław Bańkosz (Dalin) i Tadeusz Piotrowski (Puszcza) - mecz stał na wyżej niż trzecioligowym poziomie i był nadzwyczaj zacięty.

W początkowej fazie spotkania trwało bombardowanie bramki Obłazy. Kusia strzelał tuż nad poprzeczką, później miał szansę w zamieszaniu podbramkowym Cichy, po centrze Marcina Morawskiego. Z kolei w 11. minucie groźnie uderzał z 20 metrów Kmak, ale Obłaza wychodził z tych opresji obronną ręką.

Dalin odpowiedział w 14. minucie, kiedy J. Górecki posłał prostopadłą piłkę do Kałata, a ten będąc w sytuacji „sam na sam” z Zachariaszem uderzył nad poprzeczką. Dalin przejął inicjatywę, groźnie strzelali Myśków i Rojek. W 28. minucie, w dość kontrowersyjnych okolicznościach, padła bramka dla Puszczy. Kusia zagrał w pole karne, tam zderzyli się Myśków, Obłaza i Zubel. Będąc przekonanym, że arbiter przerwie grę i podyktuje rzut wolny dla Dalinu, Cygan zaprzestał interwencji. Do bezpańskiej piłki doszedł Cichy i dopełnił formalności. Do końca pierwszej połowy Dalin nacierał, szczególnie aktywny był Mizia, lecz wynik nie uległ zmianie.

Po przerwie Puszcza umiejętnie zagęściła środek pola. w 54. minucie doszło do dalszych kontrowersji, tym razem pretensje do sędziego mieli niepołomiczanie. Będąc na czystej pozycji Kusia co prawda oddał strzał, ale był faulowany przez Pilcha. Goście bezskutecznie domagali się podyktowania rzutu karnego. Ambitne ataki Dalinu mogły przynieść bramki. Na przykład po kornerze Kałata Stelmach „główkował” tuż nad poprzeczką. Z kolei Puszcza wyprowadzała groźne kontry. Po jednej z nich Stelmach dopuścił się faulu taktycznego na Bernasie i musiał opuścić boisko.

Ciekawe widowisko w Myślenicach.

Stanisław Cichoń

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty