Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
Kryzys trawi Puszczę

Juventa Starachowice - Puszcza Niepołomice 2-0 (1-0)

1-0 Drej 14
2-0 Wójcik 90

Sędziował Marcin Bąk (Kielce). Żółte kartki: Drej, Sado - Kusia, Lewiński. Czerwona kartka Bernas (38). Widzów 300.
JUVENTA: Wróblewski - Dudek, Płusa, Gębura, Pastuszka - Wójtowicz (60 Tobiszewski), Ryński (77. M. Kalista), Gruszczyński, Drej - Anduła (86 Wójcik), Pyszczek (69 Sado).

PUSZCZA: Kwedyczenko - Orzechowski, Orłowski, Świstak, P. Morawski (82 Maciej Morawski) - Ankowski (71 Marcin Morawski), Kusia, Lewiński, Bernas - Kmak (83 Cichy), Zubel.

Jeszcze przed kilku tygodniami Puszcza Niepołomice była postrzegana w kategoriach najpoważniejszego kandydata do awansu, skoro swoje kłopoty przeżywał Hutnik. Ta sytuacja uległa jednak zasadniczej zmianie. Od czterech kolejek podopieczni Tadeusza Piotrowskiego grają na wstecznym biegu. Oczywiście w sensie systematycznego gubienia punktów, w żadnym innym.


O tym, że w Starachowicach będzie ciężko wiadomo było od dawna, bo Juventa nie kryje wielkomocarstwowych aspiracji. Dziś ekipa Arkadiusza Bilskiego, do której wrócił Ryński, zaś w której zabrakło Kopcia i Stępnia, uzyskała prowadzenie w kuriozalnych okolicznościach. Duże powody do narzekania na pecha miał Orłowski, który tak nieszczęśliwie starał się wyekspediować piłkę, że trafił nią w jednego z zawodników Juventy. W posiadanie futbolówki wszedł rutyniarz Drej i stało się, Kwedyczenko skapitulował.


Innym zdarzeniem o podstawowym znaczeniu dla układu sił było wyrzucenie z boiska Bernasa. Spontanicznie i być może z użyciem nieparlamentarnego słownictwa protestował on przeciwko braku podjęcia decyzji przez arbitra Bąka. Sędzia, wbrew mniemaniu gości, nie zakwalifikował faulu w obrębie „16” gospodarzy do podyktowania rzut karnego. To był drugi ciężki cios otrzymany przez Puszczę, która od tego momentu musiała grać w osłabieniu liczebnym. Tuż przed końcem meczu wykorzystali to gospodarze, którzy po kontrze przybili za sprawą Wójcika pieczęć na sukcesie. Zdaje się, że niedawno i wskutek niefrasobliwości stracili niepołomiczanie bramkę w ostatnich sekundach również przegranego meczu w Gorlicach.  
PC


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty