Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
Sprawiedliwszy byłby remis, Alwernia - Juventa 1-02009-11-14 17:27:00

MKS Alwernia - Juventa Starachowice 1-0 (1-0)

1-0 Jasieczko 21

Sędziował Paweł Kukla (Kraków). Żółte kartki: Józkowicz, Baster – Dudek, Pastuszka, Ryński. Widzów 300.

ALWERNIA: Chuderski – Sawczuk, Dukała, Jajko, Baster – Kuć (71 Senderski), Jasieczko, Józkowicz, J. Cecuga – Gnyla (68 Miś), Budziaszek (80 Klakla).
JUVENTA: Wróblewski – Dudek, Pastuszka, Gębura, Płusa – Kopeć (46 Wójcik), Gruszczyński, Wójtowicz (66 Sado), Ryński – Tobiszewski (81 Niewczas), Pyszczek (71 Kalista).

Remis byłby sprawiedliwszy, lepiej oddałby to, co działo się na boisku. Alwernia przewagę z pierwszej połowy udokumentowała bramką, ta sztuka nie udała się przeważającej po przerwie Juvencie. Jej trener Arkadiusz Bilski, komentując już czwartą z rzędu porażkę uważał nawet, że jego zespół także w pierwszej części gry był lepszy: - Popełniliśmy jeden błąd i kosztował nas porażkę. Dominowaliśmy w całym meczu, ale nie przełożyło się to na gole - żałował.


Rozpoznawcze było pierwsze 20 minut. Po nich pierwszą ciekawą akcję przeprowadzili gospodarze – Gnyla pomknął skrzydłem aż do linii końcowej i stamtąd dograł piłkę w okolice szesnastki do Jasieczki, ten niewiele się pomylił przy uderzeniu. Następna próba tego strzelca przyniosła już Alwerni bramkę. Tym razem Jasieczko głową posłał piłkę do bramki, po dograniu Kucia. Jeszcze jedną niezłą szansę gospodarze mieli tuż przed przerwą. Kuć minął już ostatniego obrońcę na drodze do bramki i strzelał w bliższy róg, ale bramkarz Juventy spisał się kapitalnie, wybijając piłkę.
Przerwa odmieniła  gości. To oni przejęli teraz inicjatywę. Wyniknęła z niej znakomita szansa w 65. minucie. Ryński z paru metrów główkował tuż ponad poprzeczkę. Za chwilę Płusa z wolnego, z dobrych 30 m, zmusiał Chuderskiego do najwyższego wysiłku, ten musiał na raty łapać piłkę. Z dystansu uderzał też groźnie Gruszczyński i jeszcze raz Płusa z wolnego, ale bez bramkowego skutku.

BOS




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty