Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Garbarnia Kraków - Nida Pińczów 2-1 (2-1)
1-0 Chodźko 17
2-0 Kalemba 22
2-1 Ł. Mika 32, karny
Sędziowali: Maciej Koster oraz Jarosław Kuźniar i Radosław Wilk (Kraków). Żółta kartka Ł. Mika. Widzów 100.
GARBARNIA: Żylski - Małota, Pluta, Szewczyk, Schacherer - Jamka (66 Juraszek), Kosowicz, Kalemba, Przeniosło - Chodźko, Praciak (68 Wojciechowski).
NIDA: Ciemiera - Szafraniec, Karpiński, Głuc, Myca - Wilkus (88 Pęcherz), Sęk (82 M. Mika), Sobczyk, Ł. Mika - Zaręba, Chlewicki (60 Kasza).
Przed meczem uczczono minutą ciszy pamięć wieloletniej gospodyni obiektu RKS, Zofii Janiczek, która zmarła w minioną sobotę. Garbarnia rozegrała popisowo dwa pierwsze kwadranse i zgromadziła wystarczającą zaliczkę do odniesienia już 7. zwycięstwa na wiosnę. W dalszej fazie spotkania jednak już nie było tak wesoło.
Najpierw groźne strzały z dystansu oddali Krzysztofowie: Kalemba i Jamka. Z kolei po uderzeniu głową Marcina Pluty piłka przetoczyła się po poprzeczce. W 17. minucie piękną akcję zainicjował Kalemba, z lewej flanki dogrywał Adam Przeniosło, a sprawę pierwszorzędnie sfinalizował strzałem bez stopingu Tymoteusz Chodźko. Chwilę później znów niebezpiecznie uderzał Jamka. Ale do siatki trafił Kalemba, który w 22. minucie dobił własny strzał. Niebawem powinno być 3-0. Tym razem bardzo energicznie rozprowadził akcję Łukasz Szewczyk, ale Kalemba nie był w dogodnym położeniu, aby swobodnie złożyć się do strzału i piłka przeszła ponad celem.
Nida nie istniała na boisku do 32. minuty. Wówczas bardzo groźną centrę z wolnego oddał Łukasz Mika. Z tej sytuacji urodził się korner dla pińczowian, w ogromnym zamieszaniu podbramkowym arbiter orzekł, że został sfaulowany bodaj Jacek Wilkus. Tak istotnie było? Może tak, a może nie. Najistotniejsze, że Łukasz Mika wykorzystał „jedenastkę” i Nida zmniejszyła dystans. On zaś śmiało mógł być znów dwubramkowy, ale po trochę za silnym podaniu Przeniosły z lewej flanki nie sięgnął piłki Bartosz Praciak.
Druga połowa wyglądała zupełnie inaczej. Garbarnia zaczęła grać chaotycznie, nie szanowała piłki. Taki stan rzeczy najwyraźniej odpowiadał Nidzie, której akcje były coraz groźniejsze. Do bicia na alarm zmusili m. in. Robert Chlewicki i Dominik Sobczyk, a bezwzględnie najdogodniejszą okazję miał w 72. minucie Krystian Zaręba. Duży błąd popełnił Anthony Schacherer, Zaręba znalazł się oko w oko z bramkarzem, ale interwencja Krzysztofa Żylskiego była najwyższej próby. Znów potwierdziło się, że w pojedynkach „jeden na jeden” jest on doskonały. Nie da się tego powiedzieć o grze „brązowych” po pauzie, delikatnie mówiąc... Piłka raz wprawdzie uderzyła w słupek bramki Marcina Ciemiery, lecz nastąpiło to po zagraniu Chodźki i omal „samobójczej” interwencji jednego z defensorów gości.
Ale nie ma co wybrzydzać, bo Garbarnia jest obecnie zwartą drużyną, która systematycznie powiększa dorobek. Właśnie minęła Puszczę i awansowała na 2. miejsce w tabeli, co ogromnie ucieszyło kibiców, którzy kapitalnie dopingują swych ulubieńców. Kapitalnie i kulturalnie, bez żadnego wyzwiska. W zamian co chwila i gratis otrzymują kolejne odcinki serialu pod tytułem „Alfred Hitchcock przedstawia”. W przeciwieństwie do mistrza gatunku kryminały kończą się jednakowo: happy endem.
Jerzy Cierpiatka
WIADOMOŚCI
- Mocna jednostka treningowa III-ligowców
- Piłkarze Wisły na testach w Kmicie
- Sobotnie sparingi piłkarskie w Małopolsce
- Zaskakujący wybór - nowy trener Raby Dobczyce
- Terminarz III ligi małopolsko-świętokrzyskiej
- Trzy tercje w Kobierzynie
- 18 zespołów w III lidze, start 14 sierpnia
- Pierwsza porażka Janiny
- Libiążanie przeważali, ale przegrali
- Komu Suche Stawy - c.d
- Orzeł Balin bez trenera Gawronka
- Półfinały PP: Przeciszovia eliminuje Garbarnię, a Helena Szreniawę
- Czterech chętnych na Suche Stawy, ale los Hutnika to wciąż wielka niewiadoma
- Z Tramwaju do Górnika Wieliczka
- Świętokrzyski związek o III lidze
- Pcimianka pożegnała Górę, Garbarnia dalej w PP
- PP Wieliczka/Myślenice - Pcimianka bez gry
- Krakowski Puchar Polski dla Garbarni, kapitalny gol Chodźki
- Górnik i Naprzód zostają w III lidze!
- PP Wieliczka - Czarni bez gry
- PP Kraków - Bratniak z Garbarnią w piątek
- PP Kraków - Hutnik wycofał się
- 30-osobowa kadra Małopolski na UEFA Regions’ Cup
- PP Kraków - Garbarnia w finale
- PP Myślenice - brawo Pcimianka!
- PP Wieliczka - Puszcza z Czarnymi
- PP Kraków - Bratniak zagra z Hutnikiem
- PP Wieliczka - kto rywalem Puszczy?
- PP Kraków - Kmita rezygnuje, kto czwartym półfinalistą?
- Nowy trener Przeboju Wolbrom
- Bukalski odszedł z Przeboju Wolbrom!
- PP Kraków - Świt zagra z Kmitą
- PP Kraków - Lotnik wycofał się!
- Z Hutnika do Arki Gdynia?
- Kmita żegna się ze Szwajdychem
- Beskid utrzymany, stałe fragmenty zabiły Górnika
- W Niepołomicach feta i pożegnanie Krzysztofa Kusi
- Kałat i Marchiński podpisali wyrok na Naprzodzie
- Pewna pieczęć „Garbarzy”
- Zapadły rozstrzygnięcia w III lidze, cieszą się małopolscy IV-ligowcy
- Awanse, spadki (c.d.)
- W licytacji na gole Hutnik bogatszy od Dalinu
- Garbarnia nie wyprzedzi Puszczy
- Pierwsza połowa rozstrzygnęła w Tarnowie
- Górnik zdeklasował Glinika
- Puszcza Niepołomice w II lidze!
- III liga: Półwolej Janowskiego i radość w Połańcu, a smutek w Alwerni
- III liga: Świetna partia Marchińskiego, cztery gole Dalinu w Suchedniowie
- Puszcza bliżej II ligi
- Jeszcze Beskid walczy, do Tarnowa pojedzie z siekierami
starsze wiadomości >>>