Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
Leszek Janiczak, nowy trener Hutnika: - Mam zadanie do wykonania2010-03-13 23:11:00 RK

Jak już informowaliśmy, trenerem III-ligowego Hutnika Kraków został Leszek Janiczak. Nowy szkoleniowiec był dziś obecny na meczu Hutnika z Porońcem w Małopolskiej Lidze Juniorów. W załączniku do protokołu z tego spotkania właśnie jego nazwisko widniało w rubryce: Trener gospodarzy.


- Czyżby miał Pan być trenerem wszystkich drużyn? Zarówno seniorów w III lidze, jak i obu drużyn juniorów? - pytamy trenera Leszka Janiczaka zaraz po spotkaniu Hutnika z Porońcem.
- Nie, na pewno tak nie będzie. To wyjątkowa sytuacja, bo zespoły młodzieżowe chwilowo nie mają szkoleniowców.

- A kiedy będą miały?
- Panom Czopkowi i Sobeście skończyły się umowy o pracę. Mam nadzieję, że wszystko rozstrzygnie się w poniedziałek, bo po prostu musi. Drużyny muszą w końcu przystąpić do normalnego treningu, czy to z tymi, czy z innymi trenerami. Nie ukrywam, że najlepsze rozwiązanie to takie, żeby i Robert Czopek i Krzysiek Sobesto zostali. Rozmowy z nimi są trudne. Te zaległości finansowe wobec nich to jest to coś, co blokuje porozumienie. Mieli kilka razy przedłużane umowy. Ja się im nie dziwię, że chcą jasnej sytuacji. Mają do tego prawo. Należy im się wynagrodzenie, bo na nie zapracowali i zasłużyli. Cały czas mam nadzieję, że obaj zostaną. Ale to się musi rozstrzygnąć do poniedziałku.

- Jakie będzie Pana zadanie?
- Porozumiał się ze mną pan Gil, który organizuje to nowe stowarzyszenie mające docelowo przejąć drużyny sportowe Hutnika. A moje zadanie to zorganizowanie pierwszej drużyny na rundę wiosenną w III lidze. Mam nadzieję, że komisja odwoławcza MZPN wyda pozytywną opinię i przystąpimy do rozgrywek.

- Jak Panu udaje się zebrać w trybie awaryjnym i nagłym drużynę Hutnika, która znajduje się w rozsypce?
- Pierwszy trening zaplanowałem na poniedziałek na godzinę 16. Czasu mało, ale mam nadzieję, że zdążymy. Mówię zdążymy, bo poprosiłem o pomoc Michała Wiącka. Pracuje teraz wprawdzie w Karpatach Siepraw, ale jest przecież związany z Hutnikiem. Będę chciał, by nam pomógł w sztabie trenerskim, a może także na boisku. Na pewno takich ludzi jak on nam potrzeba. Jestem właśnie z nim umówiony na błyskawiczne rozmowy z chłopakami, którzy są zawodnikami Hutnika, ale trenują w innych klubach. Docieramy do nich, on zna ich osobiście, łatwiej te rozmowy będą wyglądały. Chodzi w tej chwili o stworzenie zespołu, który dotrwa do końca tej rundy. Jak już mówiłem, w poniedziałek o 16 okaże się kto w nim będzie.

- Słyszy się, że nie wszyscy sympatycy klubu akceptują drogę przemian na jaką wkroczył Hutnik. Ponoć kibice zamierzają bojkotować mecze Hutnika...
- Kibice mogą być zdezorientowani, nie zdają sobie chyba w pełni sprawy, że w tym momencie nie ma innej alternatywy niż ratowanie III ligi. Klub nie ma innego wyjścia - musi działać jeszcze jakiś czas w tej formule co obecnie. Nie są zarejestrowane żadne stowarzyszenia, które teraz zaraz mogłyby przejąć drużyny piłkarskie Hutnika. Ani to kibiców, ani to tworzone przez pana Gila.

- Hutnik nie jest dla Pana całkiem nowym doświadczeniem...
- Z Hutnikiem sympatyzuję od dawna, od czasu gdy grał w europejskich pucharach, a nawet wcześniej. Jestem blisko klubu, a dwa lata temu przez pół roku byłem koordynatorem w Hutniku, trenerem był wtedy Albin Mikulski. Poznałem wówczas specyfikę sekcji piłkarskiej. To było jeszcze w tej "starej" trzeciej lidze. Nie udało się niestety utrzymać. Niestety, wtedy też zaczęły się kłopoty finansowe klubu. Miejmy nadzieję, że już nastąpił ich koniec i wszystko odwróci się teraz w dobrą stronę.
***
LESZEK JANICZAK (45 l.) - pracował jako trener w takich klubach jak Prądniczanka Kraków, Słomniczanka, Karpaty Siepraw, Bocheński KS.
- Najdłużej byłem związany z Prądniczanką, z którą dwa razy udało się awansować do okręgówki i do IV ligi. Zawsze pracowałem w jednym klubie co najmniej dwa lata, z wyjątkiem Bochni, gdzie byłem tylko pół roku, co wynikało, z sytuacji finansowej klubu. Nie było tych klubów dużo, ale nie uważam tego akurat za wadę.

 

Czytaj także:

 

Nowy trener Hutnika Kraków

 

Hutnik się odwołał, chce grać w III lidze


RK
janiczak1a.jpg


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty