Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > II liga (wschód)
Puszcza nie wykorzystała karnego

Znicz Pruszków - Puszcza Niepołomice 2-1 (1-1)

1-0 Bylak 8

1-1 Zubel 36

2-1 Kopciński 77

 

Mecz z animuszem zaczęli gospodarze. W 8 min po strzale głową, na listę strzelców wpisał się pomocnik Znicza Paweł Bylak. Po objęciu prowadzenia Znicz całkowicie oddał inicjatywę gościom, czego konsekwencją był faul Rafała Ceglińskiego na napastniku Puszczy w polu karnym. Krzysztof Świątek nie potrafił zamienić jedenastki na bramkę, strzelając w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Wojciecha Małeckiego. W 36 min ataki gości przyniosły im wyrównującego gola, po strzale Sebastiana Janika piłka uderzyła w poprzeczkę, z bliskiej odległości skierował ją do siatki Sławomir Zubel. W odpowiedzi, w 41. minucie po strzale Adriana Kasztelana gości uratowała poprzeczka.

Druga połowa przebiegała pod dyktando gospodarzy. W 55.Tomasz Kwedyczenko nie chwycił piłki po strzale bardzo aktywnego w tej części gry Adriana Kasztelana, co zapoczątkowało festiwal strzelecki w polu karnym Puszczy. Szczęścia próbowali Kacper Tatara, Tomasz Feliksiak i Marcin Rackiewicz, ale żaden z nich nie zdołał wyprowadzić swej drużyny na prowadzenie. W 62. minucie po płaskim dośrodkowaniu Kacpra Tatary w polu karnym z piłką minął się pomocnik Znicza. Po mocnej wrzutce z lewej strony boiska piłka trafiła na 18. metr pod nogi Tomasza Feliksiaka, który sprytnie ją przepuścił do nadbiegającego Krzysztofa Kopcińskiego, a ten kąśliwym strzałem z lewej nogi w krótki róg bramki pokonał bramkarza gości.
Na 5. minut przed zakończeniem spotkania, po błędzie defensywy żółto-czerwonych w sytuacji sam na sam znalazł się Rafał Kmak, ale przegrał pojedynek z Wojciechem Małeckim.
- Był to najsłabszy mecz mojej drużyny w rundzie jesiennej, zwycięstwo odnieśliśmy cudem - przyznał po spotkaniu  trener Znicza Robert Podoliński.

zniczpruszkow.com.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty