Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > II liga (wschód)
Wrócił Rak, do zwycięstwa nie wystarczył

Przebój Wolbrom – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1-2 (1-0)

1-0  Rak 42
1-1  Obem 48
1-2  Reginis 74
Sędziował Michał Mądzik. Żółte kartki: Kuta, Jurczyk – Zjawiński, Gurzęda, Reginis. Czerwona kartka – Zjawiński (90, 2. żółta).
PRZEBÓJ:
Palczewski - Żelazny, Jurczyk, Duda, Wdowik - Dudziński, Lickiewicz, Nagaoka (86 Osuch), Derejczyk (75 P. Szczepanik) - Rak, Kuta (82 Górski).
ŚWIT: Fogler- Lendzion, Reginis, Gurzęda, Obem (90 Wojtczak) - Enow, Zjawiński, Lewicki, Adamczyk (82 Kończyński) – Galicki (73 Jagodziński).

Do składu Przeboju wrócił po kontuzji Jarosław Rak i był najlepszym zawodnikiem swojego zespołu, zdobył nawet bramkę, zbliżając się do tej z nr 100 w barwach klubu z Wolbromia. Nie wystarczyło to jednak do pokonania Świtu, bo po przerwie gospodarze jakby opadli z sił, popełnili też przykre błędy, które skończyły się stratą bramek.
Do przerwy wolbromianie grali ładnie, mieli szanse, choć raczej niestuprocentowe. Gola przyniosła im 42. minuta. Akcję prawą stroną przeprowadził Robert Kuta, dośrodkował na 5. metr, a stamtąd Rak nie mógł się pomylić.
Słaba w wykonaniu gospodarzy II połowa przyniosła zwycięstwo gościom. W 48. minucie Marcellinus Obem wykorzystał nieporozumienie obrońcy i bramkarza Przeboju, przejął piłkę i posłał ją do bramki.
W 74. minucie niepewna interwencja Palczewskiego przyniosła gościom drugą bramkę. Po dobrym dośrodkowaniu Reginis strącił piłkę głową, bramkarz Przeboju myślał, że dojdzie do niej jeszcze napastnik i czekał z interwencją, tymczasem piłka wtoczyła się do bramki.
Cofnięty Świt odtąd pilnował wyniku, a Przebój nie miał siły ognia, by odmienić wynik.

ART

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty