Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > II liga (wschód)
Resovia wywiozła punkt z polskiego bieguna zimna

Wigry Suwałki - Resovia 0-0

Sędziował Jacek Kikolski (Płock). Żółte kartki: Rogoziński - Szkolnik, Kusiak. Widzów 800.

WIGRY: Salik - Makarewicz, Bajko, Rogoziński, Sadowski (71 Kowalski) - Makuszewski, Świerzbiński (75 Radzio), Danilczyk (79 Drągowski), Chudziński (57 Zils) - Lauryn, Ołowniuk.
RESOVIA: Pietryka - Jakubowski, Kusiak, M. Bogacz, Szkolnik - Piątkowski, Fryc, Morawski, Turczyn (90 Łanucha) - Hajduk, Kantor (77 Kamiński).

Miał rację trener Resovii Mirosław Hajdo mówiąc, iż nie ma ludzi niezastąpionych. Rzeszowianie w dalekich i mroźnych Suwałkach (w nocy temperatura spadła do minus 5 stopni Celsjusza, w dzień płyta boiska była zmrożona) poradzili sobie bez kluczowych piłkarzy pauzujących za kartki - Wiesława Kozubka, Kamila Walaszczyka i Rafała Zawiślana.

Do składu wrócił natomiast Sebastian Hajduk, który mógł pogrążyć gospodarzy, ale ze skutecznością był na bakier. Żal zwłaszcza sytuacji z 61 minuty, gdy najlepszy strzelec "pasiaków" z sześciu metrów trafił w nogi bramkarza Wigier. Swoje na sumieniu ma również drugi z napastników Dariusz Kantor. - Szkoda. Z drugiej strony, któż mógł przypuszczać, że Resovia po 17 meczach będzie miała aż 30 punktów i pozostanie niepokonana przez 11 kolejnych spotkań - podkreślał Hajdo.
Największe brawa należą się bramkarzom Karolowi Salikowi i Marcinowi Pietryce. Rzeszowianin spisał się na medal tuż przed przerwą, gdy w kapitalny sposób interweniował po uderzeniu Marcina Makuszewskiego. Miał też szczęście. W pierwszej połowie wyręczył go słupek, w drugiej - poprzeczka.

Aleksander Lupa

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty