Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
OKS 1945 Olsztyn - Okocimski Brzesko 3-1 (2-1)
1-0 Miłkowski 9
2-0 Filipek 27
2-1 Popiela 52 (karny)
3-1 Filipek 60
Sędziował: Jacek Kikolski (Płock). Żółte kartki: Aziewicz, Miłkowski - Rupa. Widzów: 400.
OKS 1945: Iwanowski - Podhorodecki, Sędrowski, Koprucki, Stefanowicz - Suchocki (82 Głowacki), Aziewicz (78 Szostek), Filipek, Alancewicz (90 Falkowski), Miłkowski (85 Miłoszewski) - Łukasik.
OKOCIMSKI: Libera - Szymonik, D.Policht, Cegliński, Czerwiński - Rupa, Kozieł, Jagła (66 Darmochwał), Kostecki (46 Krzak) - Ogar (28 Skorupski), Popiela.
Gracze Okocimskiego wyszli na plac gry najwyraźniej nieco rozkojarzeni, bowiem po dziewięciu minutach przegrywali już 0-1. Alancewicz prostopadle zagrał w pole karne do Miłkowskiego, a ten z bliska otworzył wynik meczu. Miejscowi odkryli się wyczekując na odpowiedź brzeszczan. Ci jednak nie potrafili poważnie zagrozić bramce Iwanowskiego, oddając zaledwie kilka niegroźnych strzałów.
W 27 minucie było już 2-0 dla olsztynian. Grający w liczebnej przewadze gospodarze (kontuzjowany Ogar opuścił plac gry) wyprowadzili szybki atak. Filipek wymienił zagranie z Miłkowskim i niepokojony przez żadnego z rywali mocno uderzył w górny róg, podwyższając tym samym prowadzenie. Pierwsze zagrożenie ze strony Okocimskiego miało miejsce w końcówce pierwszej odsłony. Najpierw niebezpiecznie z bocznej strony pola karnego uderzył Popiela (minimalnie chybił), a chwilę później w podobnej sytuacji strzał Jagły na rzut rożny odbił golkiper olsztynian. Doliczony czas gry mógł przynieść gospodarzom trzecie trafienie, które z pewnością rozstrzygnęłoby losy rywalizacji, jednak Miłkowski fatalnie spudłował.
Ostra reprymenda, jakiej w przerwie udzielił swoim podopiecznym Krzysztof Łętocha, przyniosła skutek w drugiej odsłonie meczu. "Piwosze" raz po raz atakowali bramkę Iwanowskiego, stwarzając sobie wiele strzeleckich okazji. Bliski zdobycia kontaktowego gola był z rzutu Popiela, lecz piękną interwencją popisał się Iwanowski. To co nie udało się najlepszemu strzelcowi w 50. minucie powiodło się chwilę później. Spory wpływ miała na to decyzja arbitra, który w zamieszaniu podbramkowym przy rzucie rożnym dopatrzył się faulu jednego z olsztynian i wskazał na jedenasty metr. Mogło się wydawać, że brzeszczanie złapią wiatr w żagle i pójdą za ciosem. Szybko jednak stracili trzeciego gola po trafieniu Filipka. Kto wie jak potoczyłyby się losy spotkania, gdyby w 64. minucie Popiela przelobował olsztyńskiego golkipera, jednak "futbolówka" o centymetry minęła cel.
Piłkarze OKS-u Olsztyn zadedykowali zwycięstwo swojemu dyrektorowi Łukaszowi Kościuczukowi, który wczoraj zmienił stan cywilny.
Powiedzieli po meczu
Krzysztof Łętocha, trener Okocimskiego: - Mecz mógł się podobać publiczności. Było to otwarte widowisko z obu stron. Moja drużyna nie ma w zwyczaju murować bramki. Czasami przynosi to pozytywny efekt, innym razem odwrotny. Wyraźnie przespaliśmy pierwszą połowę, co wykorzystali gospodarze. W przerwie przeprowadziłem zmianę, która miała na celu podkręcenie tempa. Na początku drugiej odsłony zdobyliśmy kontaktowego gola po rzucie karnym. Zostawiliśmy jednak zbyt wiele luzu w środku pola, co skończyło się dla nas utratą trzeciej bramki, która ustawiła wynik meczu.
Jerzy Budziłek, trener OKS-u 1945 Olsztyn: - Wreszcie wygraliśmy na własnym boisku, nasi ofensywni gracze wykazali się dużym spokojem w sytuacjach podbramkowych. To nas cieszy, że strzeliliśmy trzy gole. Przed meczem obawialiśmy się Okocimskiego. Wiedzieliśmy, że to solidna ekipa i o
punkty będzie niezwykle ciężko.
MACIEJ PYTKA
WIADOMOŚCI
- Środa w Niepołomicach: Puszcza debiutuje w II lidze
- Nowy napastnik w Okocimskim
- Bagnicki i Konon z Sandecją
- Kibice Okocimskiego mogą odetchnąć
- Nieciecza wygrywa z Górnikiem Zabrze, są nowe twarze
- Oni nie zagrają w Okocimskim
- Obrońca wraca do Okocimskiego Brzesko
- Okocimski żegna piłkarzy
- Nowy trener Przeboju Wolbrom
- Bukalski odszedł z Przeboju Wolbrom!
- Okocimski z Kolejarzem przetestują nowe twarze
- Nowy trener w Świcie Nowy Dwór
- II liga piłkarska ruszy później
- Zmiany w kadrze Bruk-Betu, oferta dla bramkarza
- III liga: Juventa lepsza od Kmity o "dziwną przewrotkę"
- Pierwsze zmiany w Przeboju Wolbrom
- Licencje dla II-ligowców pod nadzorem
- II liga piłkarska wystartuje 24 lipca
- Koniec II ligi: Okocimski przegrał awans, Stal wygrała utrzymanie
- Feta w mistrzowskim stylu w Niecieczy
- Kolejarz Stróże awansował do I ligi!
- Ostre słowa trenera Resovii w Brzesku
- Menedżerowie już dzwonią do Niecieczy (video)
- Kolejarz blisko szczęścia, ale musi wygrać ze Startem
- Okocimski wygrał, ale nie świętuje, Resovia wypada z gry
- II liga: Resovia, Kolejarz, Okocimski...?
- Bruk-Bet po awansie: Stara stajnia, ale wzmocniona
- Okocimski stracił punkty u siebie
- Resovia wraca do walki o awans, Kolejarz sobie nie pomógł
- Bruk-Bet Nieciecza awansował do I ligi!
- Obrońca Bruk-Betu pewny awansu. Może w środę?
- Punkt do punktu, Bruk-Bet remisuje ze Startem
- Specjaliści ze Stali od gonienia wyników
- Okocimski odebrał lekcję od Świtu
- Wolbrom żegna II ligę (video)
- Resovia gubi punkty z walczącymi o utrzymanie
- W Niecieczy niespodzianką pachniało krótko
- PZPN wydłużył rozgrywki II ligi
- Przebój sprawił niespodziankę w Stróżach
- Resovia wraca na tarczy
- Lider z Niecieczy zostawił w Rzeszowie punkty
- W Aleksandrowie nowy trener
- Czy Bruk-Bet zagra w Rzeszowie?
- Od 0-4 do 4-4, niesamowity mecz Stali
- Przebój bez zdobyczy w Elblągu
- II liga na południu Polski w środę nie zagra, w terminarzu brakuje terminów
- W Niecieczy nie dało się grać
- Mecz Resovii z Jastrzębiem się nie odbył
- Trzy punkty Stali, smakują jak sześć
- Okocimski goni czołówkę
starsze wiadomości >>>