Spartak Gołcza Wielkanoc – Nidzica Słaboszów 4-0 (2-0)

1-0 Spaczyński 38
2-0 Pardała 45
3-0 Spaczyński 75
4-0 Spaczyński 88
Sędziował Mateusz Nowak.  Żółte kartki: Kłosiński – Zmarlicki, Szmer. Widzów 100.
SPARTAK: Gąsior – Kłosiński (60 Pypno), Grzywnowicz (80 Szczepila), Szymborski (65 Celejewski), Sosnowski, Byczek, Rogozik, T. Furgał, P. Furgał (46 Łączny) – Pardała, Spaczyński.
NIDZICA: Jędruch – Wójcik (80 Kubiś), Szmer (60 Matak), Mariusz Stawiarski, Micjał Stawiarski – Zmarlicki, Migas, Skopowski (46 Morawski), Lewicki, Miśkiewicz (46 Madetko), Niedojadło.

Do pierwszej bramki gra była wyrównana, po niej spadkowicz z A klasy miał już zdecydowaną przewagę. Kompletowanie hat-tricka Spaczyński mógł rozpocząć wcześniej niż w 38. minucie, w 17. wykonywał rzut karny, bramkarz gości odbił jednak piłkę po jego strzale. W 38. minucie jednak skapitulował. Sosnowski ograł obrońców i podał do Spaczyńskiego, a ten z 5 metrów lekko przy słupku posłał piłkę do bramki, wolno się toczyła, ale Jędruch nie zdążył jej zatrzymać. W 45. minucie kapitan Spartaka Pardała uderzył z 20 metrów, piłka skozłowała i myląc bramkarza wpadła do bramki. Dwa kolejne gole były zasługą indywidualnych popisów Spaczyńskiego i jego celnych strzałów.

ART