Rzozovia Rzozów - Strzelcy/Korona Kraków 3-5 (2-2)

0-1 Piórkowski
1-1 ???
2-1 ???
2-2 Piórkowski
2-3 Chwaja
2-4 Piórkowski
3-4 ???
3-5 S. Berger
STRZELCY: Mach - Ciastoń (80 Rapczewski), A. Berger, Skrzypiński, Nazim (60 Jabłoński) - Wal (40 Chwaja), Michno, Jurkiewicz, Godula (65 Sarga) - S. Berger, Piórkowski.

Mecze Strzelców w Rzozowie zawsze obfitują w bramki i nie inaczej było tym razem. Goście z Krakowa po ciężkim boju pokonali gospodarzy 5-3.

Pierwszy gol padł dość szybko po uderzeniu egzekutora Strzelców Daniela Piórkowskiego i wcześniejszym znakomitym podaniu "podcinką" od Marcina Michno.

Potem dominowali gospodarze i zdobyli dwie bramki przy biernej postawie przyjezdnych. Warto odnotować fantastyczne interwencje bramkarza krakowian Michała Macha. W ostatniej akcji pierwszej połowy Piórkowski wykorzystując błąd bramkarza doprowadził do wyrównania.

Po zmianie stron rozpoczęła się wymiana ciosów, jednak pierwszy zadali goście. Rzut rożny na bramkę zamienił Piotr Chwaja pięknym bezpośrednim strzałem. Na 4-2 podwyższył niezawodny Piórkowski. W 80. minucie Rzozovia wróciła do gry zdobywając kontaktowego gola po stałym fragmencie gry, ale niebawem gwóźdź do trumny wbił Sebastian Berger, który wykorzystał znakomite podanie Piórkowskiego.

Daniel Piórkowski w piątym meczu zaliczył trzeci hat-trick.

T.C. (Strzelcy)