Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > A klasa (Kraków I)
Nożycami do bramki

Zelków-Juvenia Prandocin 4-1 (1-0)

1-0 Brożek
2-0 Skotnicki
2-1 Pater
3-1 Chachlowski
4-1 Wojdała
ZELKÓW
: Malec – Kułak, Wojtyga, Radwanek, Kowalski (Malina) -Para, Cieloch, Skotnicki, Brożek (Stawiarski) - Chachlowski, Wojdała.



Mecz rozpoczął się nieszczęśliwie dla drużyny gości. Już po 10 minutach gry kontuzji doznał podstawowy bramkarz Białasek i musiał go zastąpić go po raz drugi w tym sezonie Dominik Wleciał. Zelków próbował to wykorzystać i udało się to Brożkowi , który pokonał rezerwowego bramkarza strzałem po ziemi w długi róg bramki. Juvenia próbowała odrobić tę stratę i przejęła inicjatywę, ale dzięki skutecznej interwencji Tomasza Malca w końcówce pierwszej połowy Zelków zszedł do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.


Początek drugiej połowy to głównie gra w środku pola, długo nic się nie działo pod bramkami. Dopiero w 60. minucie na dośrodkowanie z lewej strony w pełnym biegu ruszył Skotnicki, uprzedził bramkarza, minął go i ulokował piłkę w siatce. Goście jednak nie złożyli broni i efektem tego był gol Patera z rzutu wolnego z 17 metrów, który niskim mierzonym uderzeniem zaskoczył bramkarza Zelkowa.
Bramka kontaktowa zmieniła zupełnie obraz gry, zrobiła się ciekawsza. Zaczęła się wymiana ciosów. Wkrótce padła trzecia bramka dla Zelkowa, a autorem tego wspaniałego trafienia nożycami był Marcin Chachlowski, chyba najszybszy zawodnik ligi. Wynik spotkania ustalił Wojdała , który dopełnił formalności pod bramką Juvenii. Goście grali ambitnie do końca i mieli sporo okazji oraz rzutów rożnych, ale bramkarz Zelkowa i obrona byli do końca bezbłędni.

MAKI

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty