Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Juniorzy starsi > Liga Małopolska JS
Młoda Wisła wygrała z Jagiellonią w dziesiątkę2012-04-05 16:43:00

Młoda Wisła, choć całą drugą połowę grała w dziesiątkę, wygrała z Jagiellonią 2-1. Warto podkreślić, że podopieczni trenera Kulawika nie załamali się stratą gola w 82. minucie i grając w osłabieniu jeszcze raz wyszli na prowadzenie.


Młoda Ekstraklasa: Wisła Kraków – Jagiellonia Białystok 2-1 (1-0)

1-0 Tomalski 25
1-1 Mackiewicz 82
2-1 Szewczyk 84
Sędziował Tomasz Ksyta (Łódź). Żółte kartki: Tomalski, Piwowarczyk, Arian, Szewczyk – Zawadzki, Mackiewicz, Dźwigała. Czerwona kartka: Masiuda (Wisła).
WISŁA: Kurto – Moskal, Lepiarz, Arian, Piwowarczyk (57 Ślęczka) – Pułka, Michalski, Masiuda, Tomalski, Karłowicz (68 Kolanko) – Szewczyk.
JAGIELLONIA: Lipka – Murawski, Radecki, Józefich, Zawadzki (66 Dźwigała) – Grudziński (66 Gołaszewski), Malinowski, Kosiński (74 Drażba), Mackiewicz, Jastrzębski – Zapolski.
 
Wiślacy objęli prowadzenie w 25. minucie po bardzo dobrej akcji. Jeszcze na połowie rywala doskoczyli do zawodników Jagiellonii, dzięki czemu Michalskiemu udało się przejąć piłkę i bardzo dobrze zacentrować z prawej strony do nadbiegającego Tomalskiego, który z kilku metrów skierował ją do siatki.

W I połowie oba zespoły miały jeszcze po jednej okazji. Najpierw w 42. minucie Kosiński po prostopadłym podaniu znalazł się sam na sam z Kurtą, ale ten wybronił uderzenie zawodnika gości, a potem, już w doliczonym czasie, Moskalowi zabrakło centymetrów, by skierować do piłkę wrzuconą z wolnego przez Pułkę.
 
Po przerwie Wisła wyszła w dziesięciu, gdyż pod koniec I połowy za faul w środku pola czerwoną kartką ukarany został Masiuda. Mimo to Jagiellonia nie osiągnęła dużej przewagi. Dopiero w 60. minucie goście stworzyli pierwszą sytuację, ale Kurto wygrał pojedynek 1 na 1 z Mackiewiczem. Kwadrans później szansę miał znów Mackiewicz, ale główkował nad poprzeczką. W odpowiedzi bliscy powodzenia byli krakowianie, po podaniu Pułki Kolanko miał przed sobą tylko bramkarza, ale trafił prosto w niego.
 
W 82. minucie Mackiewicz dopiął swego. Po podaniu z lewej strony zawodnik Jagiellonii piłkę do siatki skierował przewrotką! Wiślacy nie załamali się i już w następnej akcji odzyskali prowadzenie. Długie podanie od Kurty przejął Szewczyk i zdecydował się na strzał z 16 metrów, a futbolówka wylądowała tuż przy słupku bramki gości. Jagiellonia do końca dążyła do wyrównania, ale wiślakom udało się do utrzymać korzystny wynik.

wisla.krakow.pl




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty