Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Seniorzy > I liga
Okocimski spada, chyba że ktoś będzie miał kłopoty

Okocimski Brzesko - Dolcan Ząbki 1-2 (0-2)

0-1 Bartosz Wiśniewski 8
0-2 Dariusz Zjawiński 15
1-2 Paweł Smółka 57
Sędziował Dawid Bukowczan (Żywiec). Żółte kartki: Niechciał, Wawryka, Jacek - Bazler, Klepczarek, Sasin.

OKOCIMSKI: Kozioł - Wawryka, Byrtek, Jacek, Niechciał - Kowalski, Chyła, Wojcieszyński (55 Flis), Ogar, Darmochwał (60 Łytwyniuk) - Smółka.
DOLCAN: Leszczyński - Cichocki, Klepczarek, Jakubik - Zjawiński (83 Piesio), Bazler (61 Koziara), Matuszek, Osoliński, Wiśniewski, Świerblewski (90 Sasin) - Piątkowski.

To już koniec marzeń o utrzymaniu Okocimskiego, przynajmniej utrzymaniu na boisku. Zespół z Brzeska po porażce z Dolcanem Ząbki może już liczyć tylko na licencyjne kłopoty innych.

Podopieczni Roberta Podolińskiego już wcześniej stracili szanse na awans, ale podeszli do spotkania z walczącymi o utrzymanie brzeszczanami bardzo poważnie i już po kwadransie prowadzili 2-0. W 8. minucie Mateusz Piątkowski ograł trzech rywali i wyłożył futbolówkę Bartoszowi Wiśniewskiemu, który nie miał problemów z pokonaniem Aleksandra Kozioła. Chwilę później prowadzenie ząbkowian podwyższył Dariusz Zjawiński.

W drugiej połowie Dolcan spuścił z tonu co wykorzystali gospodarze. W 57. minucie Paweł Smółka zdobył bramkę kontaktową. Beniaminek z Brzeska robił co mógł, aby wygrać z ząbkowianami, ale gracze Okocimskiego byli nieskuteczni. Dobrych okazji nie wykorzystali Tomasz Ogar i Jakub Kowalski.

Okocimski na dwie kolejki przed końcem sezonu ma 26 pkt, będzie miał na pewno 29, bo  w terminarzu ma jeszcze mecz z ŁKS-em, ale i tak nie przesunie się poza ostatnią czwórkę zespołów. Jeśli teraz chce liczyć na organizacyjne kłopoty innych, powinien walczyć o najwyższe z możliwych czyli 15. miejsce, a więc wyprzedzić w tabeli Wartę, z którą gra w ostatniej kolejce.

ST/dolcanzabki.com

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty