Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Seniorzy > I liga
Kolejarz też się dołożył do kiepskiego losu Okocimskiego2013-05-22 21:06:00

W zaległym meczu 20. kolejki I ligi Okocimski Brzesko przegrał z Kolejarzem w Stróżach 0-3 (0-0). Brzeszczanie mają jeszcze teoretyczne szanse na utrzymanie, ale już nikłe, tym bardziej, że nie wystarczy im wygrać trzech ostatnich meczów (dostaną punkty za ŁKS), przegrywać musieliby ich rywale.


Kolejarz Stróże - Okocimski Brzesko 3-0 (0-0)

1-0 Giesa 52

2-0 Kamil Kurowski 64

3-0 Michał Gryźlak 89

Sędziował Michał Zająć (Sosnowiec). Żółte kartki: Stefanik, Kurowski, Giesa - Darmochwał.

KOLEJARZ: Lisak – Cichy, Stefanik, Markowski, Nitkiewicz (46 Gryźlak) – Kurowski, Niane, Adamek, Wolański, Giesa (80 Pietrzak) – Kowalczyk (72 Pieczara).
OKOCIMSKI: Mieczkowski – Wawryka, Kucharski, Cegliński, Niechciał – Litwiniuk (66 Darmochwał), Chyła, Koman, Kowalski, Wojcieszyński (83 Flis) – Smółka (75 Ogar).

Pierwsza połowa toczyła się przy przewadze Okocimskiego, ale jego piłkarze nie potrafili udokumentować swojej przewagi. Bliski trafienia był Paweł Smółka, ale po jego uderzeniu głową piłka trafiła w słupek. Najlepszą okazję w 35 min miał Wojciech Wojcieszyński, ale jego strzał świetnie obronił golkiper stróżan. Kolejarz także stworzył sobie kilka sytuacji, ale pewnie w bramce spisywał się Dawid Mieczkowski, albo uderzenia sprzed pola karnego były blokowane przez defensorów „Piwoszy”. W końcówce pierwszych 45 minut zawrzało w polu karnym Okocimskiego. Strzał Adama Giesy z trudem nogami obronił Dawid Mieczkowski. Do odbitej piłki starał się dojść Janusz Wolański, upadł na piątym metrze, ale sędzia nie użył gwizdka, z czym nie mogli pogodzić się gospodarze, szczególnie Marcin Stefanik, który w przerwie obejrzał żółtą kartkę za dyskusję.

Na początku drugiej odsłony w spojenie słupka z poprzeczką trafił Paweł Smółka. Niewykorzystana akcja szybko się zemściła. W 52 min prowadzenie objął Kolejarz. Dośrodkowanie Janusza Wolańskiego zamknął Adam Giesa i głową pokonał Dawida Mieczkowskiego. „Piwosze” lekko podłamani, przez kilka minut nie mogli się otrząsnąć. W 64. minucie dobił ich Kamil Kurowski, który popisał się fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego. Podopieczni Czesława Palika głównie z dystansu próbowali swoich sił, ale m.in Wojciech Wojcieszyński uderzał nad poprzeczką. Piłkę po strzale Daniela Chyły z linii bramkowej wybił zawodnik Kolejarza. Wynik meczu w 89. minucie ustalił wprowadzony z ławki Michał Gryźlak.
ST/okocimski.com




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty