Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Euro 2012 > Wiadomości ME 2012
Przymusowa pauza Wawrzyniaka2012-05-24 23:14:00

Od wczoraj Jakub Wawrzyniak narzekał na ból mięśnia dwugłowego. Dziś po południu przeszedł badanie rezonansem magnetycznym, które wykazało lekkie naciągnięcie i obrzęk mięśnia dwugłowego.


Najprawdopodobniej obrońca reprezentacji Polski przez najbliższy dzień lub dwa będzie wyłączony z treningu. Pozostaje jednak w dalszym ciągu na zgrupowaniu pod opieką sztabu medycznego.

Dziś o godz. 10:30 odbył się pierwszy z dwóch zaplanowanych treningów reprezentacji Polski, przebywającej na zgrupowaniu w Lienz (Austria). Po zajęciach na siłowni i treningu szybkościowym zawodnicy trenowali stałe fragmenty gry. Najpierw trenowali strzały z rzutów rożnych, a następnie strzały z rzutu wolnego, z 18 metrów. O godz. 17 odbył się kolejny trening.

Remigiusz Rzepka: Boenischa trzeba odganiać

- Postępy jakie poczynił Sebastian Boenisch są imponujące – powiedział trener przygotowania motorycznego Remigiusz Rzepka o piłkarzu Werderu Brema i reprezentacji Polski, który przez większą część minionego i poprzedniego sezonu leczył kontuzję nogi. – Są sytuacje, kiedy musimy go odciągać od ćwiczeń. Jestem przekonany, że pod względem fizycznym będzie w pełni gotowy na Euro.

Zapytany o innego rekonwalescenta Damiena Perquisa, który zimą złamał rękę, trener Rzepka odpowiedział: - Damien wykonuje wszystkie ćwiczenia piłkarskie, jak pozostali piłkarze. Natomiast nie może jeszcze uczestniczyć we wszystkich zajęciach fizycznych.

- Może się zdarzyć, że Damien będzie jak reprezentant Niemiec Philip Lahm, który na mundialu w 2006 roku grał z nie w pełni sprawną ręką – wtrącił Łukasz Piszczek.

Od siebie dodajmy, że kontuzjowany łokieć nie przeszkodził Lahmowi znaleźć się wśród zawodników nominowanych przez FIFA do tytułu Najlepszego Piłkarza Świata w 2006 roku.

Real lepszy od Barcelony

Mimo dwóch ciężkich treningów dziennie, piłkarze reprezentacji Polski mają wystarczająco energii, aby rywalizować między sobą w różnych meczach rozgrywanych na… komputerze. W grze FIFA 2012 Dariusz Dudka i Marcin Wasilewski, jako Real Madryt, pokonali Łukasza Piszczka i Jakuba Błaszczykowskiego, którzy wybrali Barcelonę oraz Manchester City. – Długo nie graliśmy na komputerze – tłumaczył się Łukasz Piszczek, dodając z uśmiechem na ustach, że nigdy nie wybiera do gry Borussii Dortmund.

Zapytany o zainteresowanie ze strony Realu Madryt powiedział: - Miło się czyta, że mógłbym występować w Realu, ale ja jestem związany kontraktem z Borussią Dortmund do 2016 roku i nieprofesjonalne byłyby z mojej strony jakiekolwiek komentarze na ten temat. Ponadto, życie piłkarskie nauczyło mnie, że spekulacje prasowe dotyczące transferów nie zawsze mają potwierdzenie w rzeczywistości - powiedział prawy obrońca reprezentacji Polski.

pzpn.pl





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty