Piłkarz Barcelony i reprezentacji Hiszpanii - David Villa - opuścił o własnych siłach szpital. Za nim operacja złamanej nogi, a przed nim święta z rodziną i długa rehabilitacja, która może potrwać nawet i pół roku.

Zdaniem lekarzy może to nastąpić wcześniej, ale w tej chwili trudno o tym przesądzać. Sam piłkarz jest optymistycznie nastawiony i wierzy, że to się uda. - Chciałbym zagrać w finale Ligi Mistrzów w Monachium i uczestniczyć w Euro 2012 - powiedział Villa dziennikarzom przed drzwiami szpitala.

Villa doznał kontuzji 15 grudnia w 37 minucie półfinałowego meczu Klubowych Mistrzostw Świata FIFA w japońskiej Jokohamie. Barcelona rozgromiła wówczas katarski Al-Saad 4-0, a później w finale brazylijski Santos także 4-0.

ST