Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Siatkówka > Ekstraklasa kobiet
Bank BPS Muszynianka w półfinale Plusligi2012-02-17 20:14:00

Siatkarki Banku BPS Muszynianki Fakro pokonały Impel Gwardię Wrocław 3:2 i awansowały do półfinału Plusligi Kobiet. Rywalizacja w ćwierćfinale przyniosła niespodziewaną dawkę emocji, a zwycięstwo w drugim meczu również wisiało na włosku. W półfinale rywalem muszynianek będzie Aluprof Bielsko-Biała.


Bank BPS Muszynianka Fakro - Impel Gwardia Wrocław 3:2 (25:22, 20:25, 25:14, 20:25, 15:9)

Bank BPS Muszynianka Fakro: Werblińska, Rourke, Wensink, Bednarek-Kasza, Radecka, Stam-Pilon, Zenik (Libero) oraz Kaczor, Rabka, Djurisić, Gajgał.
Impel Gwardia: Wilson, Mroczkowska, Czypiruk, Jaszewska, Haładyn, Efimienko, Medyńska (Libero) oraz Rosner, Pyziołek, Sobolska.

Bardzo zdecydowanie pierwszego seta rozpoczęły wrocławianki. Prowadziły na początku 7:3. Bogdan Serwiński poprosił o czas, a jego zawodniczki zdołały nieco zmniejszyć dystans. Później nastąpił okres bardziej wyrównanej gry, ale pierwszy remis odnotowano dopiero przy stanie 18:18. Kolejne piłki wygrały jednak Gwardzistki, więc kolejną przerwę wykorzystał trener Banku BPS Muszynianki Fakro. Poskutkowało. Do końca seta znacznie skuteczniejsze były mistrzynie Polski, które wygrały partię do 22.

W następnym secie siatkarki Rafała Błaszczyka przypomniały, że we wtorek napędziły muszyniankom stracha i również w Muszynie mogą postarać się o wygranie seta. Znów od początku prowadziły, a za sprawą dobrze dysponowanej Katarzyny Mroczkowskiej utrzymały przewagę do samego końca tej partii. Pierwszą piłkę setową obroniła jeszcze skutecznym atakiem Caroline Wensink, ale chwilę później była już bezradna przy próbie obrony potężnego zbicia Gwardzistek.

Następny set to błyskawiczne zwycięstwo muszynianek, które punktowały ekipę z Wrocławia. Ostatecznie skończyło się na wyniku 25:14 - doskonale oddającym to co działo się na boisku.

Biorąc pod uwagę rezultat trzeciej partii, tym bardziej dziwne wydaje się to, co stało się w kolejnej odsłonie. Niedługo po rozpoczęciu wrocławianki prowadziły 5:1 i znów interweniować musiał Bogdan Serwiński. Tym razem przerwa nie dała pożądanego rezultatu. Wrocławianki powiększały przewagę, a po stronie Banku BPS Muszynianki Fakro następowały kolejne zmiany. Ani Kasia Gajgał, ani Kinga Kasprzak nie zdołały jednak zapobiec nieuniknionemu. Rozmiary porażki trochę zmniejszyły skuteczne ataki Rachel Rourke, ale w Muszynie doszło jednak do tie-breaka.

W piątej partii ciężar gry wzięła na siebie Debby Stam-Pilon. Do spółki ze świetnie broniącą Mariolą Zenik rozmontowały ekipę z Wrocławia, która po zmianie stron zupełnie straciła rytm gry. Ostatecznie 15:9 w tie-breaku i drugie zwycięstwo 3:2 stało się faktem. Bank BPS Muszynianka Fakro zmierzy się w półfinale tegorocznych rozgrywek z Aluprofem Bielsko-Biała.

mksmuszynianka.com


serwinski1.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty