Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Siatkówka > Ekstraklasa kobiet
Siatkarki z Muszyny z bielszczankami umieją grać2011-10-19 23:11:00

Dwa zwycięstwa w rundzie zasadniczej sezonu 2010/2011 i już pierwsza wygrana w sezonie 2011/2012. Dobra passa siatkarek Banku BPS Muszynianki Fakro w starciach z Aluprofem Bielsko-Biała trwa. Tym razem mistrzynie Polski pokonały ekipę z Bielska 3:1.


BKS Aluprof Bielsko-Biała - Bank BPS Muszynianka Fakro 1:3 (15:25, 25:20, 16:25, 19:25)

BKS ALUPROF: Crimes, Wojtowicz, Frąckowiak, Wołosz, Vindevoghel, Kaczorowska, Michalak (libero) oraz Łyszkiewicz, Ciaszkiewicz, Bamber-Laskowska, Pelc.
BANK BPS: Werblińska, Wensink, Bednarek-Kasza, Kaczor, Radecka, Stam-Pilon, Zenik (libero) oraz Rabka, Gajgał, Rourke.
Sędziowali: Krzysztof Łygoński i Piotr Skowroński. MVP: Agnieszka Bednarek-Kasza.

W pierwszym secie wyrównana walka toczyła się do pierwszej kontrowersyjnej decyzji sędziego liniowego. Po ataku muszynianek sędzia boczny pokazał aut, a w ekipie Banku BPS Muszynianki Fakro zawrzało. Najbardziej przeboleć tej sytuacji nie mógł trener Bogdan Serwiński i po chwili otrzymał ostrzeżenie od sędziego głównego. W tym czasie jego zawodniczki również zareagowały agresją, tyle że na boisku.

W kilka minut losy seta zostały bowiem rozstrzygnięte, a główna w tym zasługa będącej ostatnio w wybornej formie Agnieskzi Bednarek-Kaszy. Zagrywki środkowej z Muszyny siały spustoszenie w szeregach bielszczanek. Dość powiedzieć, że po ostatnim gwizdku sędziego różnica między zespołami wynosiła aż dziesięć punktów. To dużo jak na mecz aktualnego i byłego mistrza Polski.

W drugim secie na parkiecie pojawiła się liderka Aluprofu, Natalia Bamber-Laskowska i choć punktu nie zdobyła, to może sama jej obecność podziałała mobilizująco na koleżanki. Bielszczanki nie załamały się i pewnie wygrały drugą partię. W ekipie z Muszyny mnożyły się błędy, i zmiany. Na boisko weszły Agnieszka Rabka i Kasia Gajgał, jednak nie odmieniły losów tej partii. Porażka do dwudziestu przedłużała emocje w hali przy Rychlińskiego.

W kolejnych dwóch odsłonach emocji było jednak jak na lekarstwo. Oba sety do złudzenia przypominały pierwszą partię, tyle że tym razem muszynianki nie czekały na błędy sędziów, a od razu wzięły się do roboty. Do gry weszła Rachel Rourke, która w trudnych zagrywkach dzielnie sekundowała Agnieszce Bednarek-Kaszy. Ostatecznie pewne zwycięstwa do szesnastu i zakończyły spotkanie. Bank BPS Muszynianka Fakro pokonał Aluprof Bielsko-Biała 3:1.

 

Pozostałe mecze w 3. kolejce Plusligi kobiet:

Atom Trefl Sopot - PTPS Piła 3:0 (25:12, 25:19, 25:21)
MKS Dąbrowa Górnicza - AZS Białystok 3:0 (25:17, 26:24, 25:23)
Gwardia Wrocław - Stal Mielec 3:2 (25:15, 21:25, 27:29, 25:23, 18:16)
Budowlani Łódź - Pałac Bydgoszcz 2:3 (21:25, 19:25, 25:23, 25:14, 14:16)

1    Tauron MKS Dąbrowa Górnicza  3    8    9:3
2    Atom Trefl Sopot                             3    6    6:3
3    Bank BPS Muszynianka Fakro     3    6    7:4
4    KS Pałac Bydgoszcz                      3    6    8:5
5    Impel Gwardia Wrocław                3    5    6:5
6    BKS Aluprof Bielsko-Biała            3    4    6:7
7    PTPS Piła                                         3    4    5:7
8    Budowlani Łódź                              3    3    5:8
9    AZS Białystok                                  3    2    3:8
10    KPSK Stal Mielec                         3    1    4:9

mksmuszynianka.com/ST





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty