Od dzisiaj ponownie piłkarzem pierwszoligowej Stali Stalowa Wola jest Kamil Gęśla, który powraca do tego klubu po 18 miesiącach.

Stalową Wolę opuścił przed poprzednim sezonem i przeszedł do Wisły Płock. Tam jednak nie zawsze miał miejsce w podstawowym składzie i postanowił powrócić do Stali, gdzie o grę będzie zdecydowanie łatwiej. Jeszcze pierwszy sezon w barwach "nafciarzy" miał całkiem udany i w 23 meczach zdobył 4 gole. Latem ubiegłego roku płocczan przejął jednak Dariusz Kubicki, którego później zastąpił Jan Złomańczuk, ale obaj nie widzieli wychowanka "stalówki" w pierwszej jedenastce. Jesienią Gęśla pojawiał się więc na boisku jedynie przez 360 minut i w tym czasie nie zdobył żadnej bramki.

Stal Stalowa Wola - Stal Poniatowa 2-0 (1-0)

Gole: Wasilewski, Gęśla.

STAL STW: Wierzgacz - Myszka, Maciorowski, Wieprzęć, Lebioda - Michalczuk, Uwakwe, Litwiniuk, Gilar - Gęśla, Wasilewski oraz Zarzycki, Trela, Treściński, Stręciwilk, Salami.

Tym razem "stalówka" zagrała na sztucznym boisku w Puławach, a w jej barwach zabrakło Piotra Szymiczka i Marka Drozda. W trakcie sparingu kontuzji doznał natomiast Longinus Uwakwe.