Wisła Kraków - Prokocim Kraków 10-1

Gole dla Wisły: Kuba Kościelniak 3, Dominik Kaletka 2, Piotrek Buczek 2, Wiktor Szywacz 2 i Kuba Janik (karny)

Żacy spod znaku Białej Gwiazdy zaaplikowali swym kolegom z Parku im. Jerzmanowskich w Prokocimiu 10 goli. Rywale zdołał strzelić jednego, na chwilę napędzając strachu wiślakom. Przez kilka minut remisowali bowiem 1-1. Ale z każdą minutą przewaga gospodarzy uwidoczniała się coraz bardziej. Raz zarazem sunęły ataki na prokocimską bramkę.
Na wiślacką  listę strzelców wpisało się 5 zawodników. Bramkarz Jakub Bała popisał się doskonale wykonanym rzutem wolnym. Po jego celnym dośrodkowaniu Kuba Kościelniak nie miał kłopotów z umieszczeniem piłki w siatce. Po raz pierwszy w tym sezonie gole dla Białej Gwiazdy zdobyli: Dominik Kaletka, bardzo dobrze grający od początku rundy oraz Kuba Janik - ważne ogniwo młodziutkiego zespołu.
Trener Marek Gój jak zwykle bacznie obserwując mecz wychwytywał pojedyncze zagrania swych podopiecznych, które świadczą o zdolnościach piłkarskich młodych chłopców. Antek Szkółka usłyszał ciepłe słowa za zwód podwójny wykonany w pełnym biegu, Kuba Janik za podanie sytuacyjne podeszwą, które kompletnie zdezorientowało obronę przeciwnika i umożliwiło celny strzał koledze, Piotrek Buczek za to, że nie szukał do strzału "lepszej nogi" tylko uderzył celnie w pełnym biegu bez przyjęcia piłkę z lewej nogi sprawiając duże kłopoty bramkarzowi gości, Michała Zająca za przegląd sytuacji. Pochwał było zresztą bardzo wiele.
MB