Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Żaki > Ekstraklasa
Wiślackie kółko radości

Wisła Kraków - Kmita Zabierzów 10-1

Gole: Wojtek Ruśniak 3, Kuba Kościelniak 3, Michał Zając, Wiktor Szywacz, Damian Korczyk, Antek Szkółka
WISŁA:
Mikołaj Mróz - Antoni Szkółka, Tomasz Kolendowski, Dominik Kaletka - Wojciech Ruśniak, Kamil Kaleta, Damian Korczyk - Wiktor Szywacz, Piotr Buczek. Na zmiany: Michał Zając, Jakub Dziarkowski, Jakub Kościelniak, Jakub Jachymczyk, Kamil Pachel, Jakub Bała.

W szeregach Białej Gwiazdy zabrakło chorego Kuby Janika - kapitana  zespołu. Nie zostawił jednak kolegów i dzielnie wspierał ich zza linii bocznej boiska udzielając cennych rad.
Wiślacy szybko uzyskali przewagę. Już na samym początku Piotrek Buczek mógł wpisać się na listę strzelców, ale bramkarz gości popisał się świetną robinsonadą i sparował piłkę na rzut rożny. Chwilę później był już bez szans na skuteczną obronę. Mocnym strzałem pod poprzeczkę Wojtek Ruśniak pokonał bramkarza Kmity. Tak zaczął się festiwal goli w sobotnie popołudnie. Po strzałach Wojtka Ruśniaka piłka jeszcze dwukrotnie zatrzepotała w siatce. Trzy gole zdobył także Kuba Kościelniak, który powrócił do zespołu po chorobie. Na listę strzelców wpisali się jeszcze Michał Zając, Antek Szkółka (piękny gol zdobyty głową po centrze z prawego skrzydła), Damian Korczyk oraz Wiktor Szywacz. Blisko celu byli jeszcze także m.in.: Michał Zając, Kuba Kościelniak, Kamil Pachel, Wiktor Szywacz zwany Bąblem, Damian Korczyk, Kamil Kaleta oraz Piotrek Buczek strzelając w ostatniej sekundzie znów lewą nogą w słupek.
Młodzi wiślacy zaczynają już tworzyć monolit. Po końcowym gwizdku zaprosili swego chorego kolegę - Kubę Janika - do kółka radości.
Trener Marek Gój cieszył się, jak często to powtarza, nie tyle z wyniku, co z gry, a nawet z pojedynczych zagrań, dryblingów.
Mirosław Buczek

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty