Szwedzki zespół Brommapojkarna Sztokholm zdominował XXIII Międzynarodowy Halowy Turniej Piłkarski Młodzików U-12 o Puchar im. Adama Grabki jaki odbywał w weekend w nowej hali Wisły w Krakowie.

Patronem medialnym turnieju było sportowetempo.pl

Szwedzi w ciągu dwóch dni wygrali siedem meczów i tylko jeden zremisowali - w eliminacjach z Jagiellonią Białystok 2-2. W niedzielę nie dali szans trzem finałowym rywalom, pokonując wszystkich różnicą trzech goli. Decydujący o zwycięstwie ostatni mecz zawodów - z Leeds United - był popisem młodych "Wikingów". Szwedzi zwyciężyli 4-1, a Anglików kilka razy od utraty kolejnych bramek ratowała poprzeczka.

Całe "podium" turnieju zajęły drużyny zagraniczne. Drugie miejsce zajął Banik Ostrawa (Czechy), a trzecie angielski Leeds United. Najlepszy z polskich zespołów - Górnik Zabrze - był czwarty, a na kolejnych dwóch miejscach uplasowały się Wisła I i Wisła II.

W niedzielę, tuż przed decydującą fazą turnieju, odbył się mecz pokazowy, w którym Gwiazdy Turnieju pokonały reprezentację Krakowa (trener Łukasz Terlecki) 2-1.

Ceremonia zamknięcia turnieju miała uroczystą oprawę, ubarwiali ją Lajkonik i Smok Wawelski (a właściwie wiślacki), triumfatorom odegrano nawet hymn szwedzki. Wszystkim młodym zawodnikom zrobienia kariery sportowej życzył prezes TS Wisła - Ludwik Miętta-Mikołajewicz. Nagrody wręczali m.in. wiceprezes MZPN Zbigniew Lach, byli piłkarze Zdzisław Kapka, Henryk Szymanowski i Dariusz Marzec, dyrektor TS Wisła Celina Sokołowska, przedstawiciele sponsorów. Ceremonię z mikrofonem prowadził sprawnie Tomasz Dudek, dyrektor turnieju, a zarazem prezes... Zieleńczanki.

Organizatorem turnieju było jak zawsze TS Wisła Kraków, z koordynatorem Szkółki Piłkarskiej, duszą zawodów od 22 lat - dr. Stanisławem Chemiczem na czele.

Dr Stanisław Chemicz: - Wszyscy wyjeżdżali zadowoleni

Dr Stanisław Chemicz, koordynator Szkółki Piłkarskiej TS Wisła, organizator turnieju od 22 lat:
- Dobrze, że zawitała do nas po raz pierwszy angielska drużyna Leeds. Byli też, nie po raz pierwszy, Szwedzi ze Sztokholmu. Mogliśmy więc skonfrontować opartą na technice piłkę skandynawską z piłką angielską, pełną walki i ambicji. Bardzo dobry poziom zaprezentował także Banik Ostrawa, drużyna mająca doskonałą bazę treningową i świetne wzorce szkoleniowe.

Po cichu liczyłem, że do czwórki awansuje Wisła I, ale mieliśmy trochę pecha w meczach ze Stalą i Legią. Na osłodę pozostało zwycięstwo nad Leeds, zresztą z tą drużyną Wisła już raz wygrała, kilkanaście lat temu w Wiedniu, prowadziłem wtedy rocznik 81. Podsumowując, bardzo dobrze, że dochodzi do takich konfrontacji z zespołami zagranicznymi. Zresztą my też jesteśmy zapraszani. Tej wiosny, przykładowo, roczniki 96 i 98 jadą do Utrechtu w Holandii, a rocznik 99 do Ulm w Niemczech.

Chciałbym podkreślić, że wszyscy chłopcy, zarówno z zagranicy, jak i z drużyn krajowych zachowywali się bez zastrzeżeń. Niektórzy w tak krótkim czasie potrafili się zintegrować. Nie było animozji jakie czasem są między klubami, nawet zawodnicy Wisły i Legią rozmawiali ze sobą sympatycznie. Na zakończenie turnieju wszyscy piłkarze wzajemnie sobie gratulowali, to był miły akcent turnieju.

Wszyscy wyjeżdżali zadowoleni, a Anglicy mówili, że chcieliby wrócić do Krakowa. Drużyna z Leeds zwiedziła Wieliczkę, Brommapojkarna była w Oświęcimiu, oba zespoły były też w Sukiennicach i Kościele Mariackim. Zawodnikom tych drużyn towarzyszyła niemała grupka rodziców. W trakcie uroczystości otwarcia turnieju podobało im się, że odegrano hymny narodowe. Anglicy nawet odśpiewali swój hymn. W oczach zawodników wszystkich drużyn widziałem dreszczyk emocji. To na pewno był wzruszający moment zawodów.

Jestem bardzo usatysfakcjonowany faktem, że do organizacji turnieju włączyli się rodzice; mamy przygotowały dla zawodników potrawy i ciasta. Stowarzyszenie Kibiców Wisły z kolei zaopatrzyło w wiktuały, kanapki, owoce, napoje. To było miłe zaskoczenie dla wszystkich drużyn, zwłaszcza zagranicznych. Młodzi trenerzy ze Szkółki Piłkarskiej pomogli przy ceremoniach otwarcia i zamknięcia turnieju, które wypadły efektownie.

Eric Lind: Udział w takim turnieju to dla nas duma i satysfakcja

Szkółka piłkarska klubu IF Brommapojkarna należy do największych w Europie. Nic więc dziwnego, że Młodzież z Brommy, zachodniej dzielnicy Sztokholmu, wygrała w Krakowie już po raz trzeci.

Mówi trener Eric Lind, trener rocznika 98 Brommapojkarny Sztokholm:
- Mam nadzieję, że w tym roku pokazaliśmy dobry futbol i pozostawiliśmy po sobie dobre wrażenie. Mieliśmy dobre rezultaty już w poprzednich latach, do Krakowa przyjechaliśmy piąty raz z kolei. Udział w takim turnieju to dla nas duma i satysfakcja, mam nadzieję, że znowu zostaniemy zaproszeni.

W Szwecji nasz klub słynie z bardzo dobrej pracy z młodzieżą. Ponieważ od roku mamy wreszcie drużynę seniorów w szwedzkiej ekstraklasie, to naszym zadaniem jest wychowywanie młodych piłkarzy, którzy - jak dorosną - trafią do tej drużyny.

Zawodnicy z rocznika 98, którzy tu przyjechali są mieszanką narodowościową, ale wszyscy dorastali w Szwecji i czują się Szwedami. Tak czy owak, taka mieszanka daje efekty na boisku.

Jeśli chodzi o naszych rywali w tym turnieju, to wszyscy finaliści prezentowali bardzo dobry poziom. Duże wrażenie zrobił na nas Leeds, który zademonstrował bardzo twardy futbol. Najważniejsze dla nas, że wygraliśmy, z czego jesteśmy szczęśliwi.

Ahmed Khodr chce grać jak Messi

Królem strzelców turnieju został 12-letni Ahmed Khodr (Brommapojkarna Sztokholm), zdobywca 11 goli. Młody piłkarz przyjechał do Krakowa z ojcem, Libańczykiem. Ahmed urodził się i wychował już w Szwecji, czuje się więc Szwedem.
- Jestem bardzo dumny, że zostałem królem strzelców - mówi Ahmed Khodr. - To mój pierwszy taki sukces. Moim idolem jest Lionel Messi i chciałbym w przyszłości grać tak jak on...
Ahmed Khodr w ostatnim meczu z Leeds nie zdobył ani jednego gola (jedynie asystował przy pierwszym), gdyż dwukrotnie został poturbowany przez twardo grających małych Anglików.
- Boli mnie noga - nie krył kandydat na szwedzkiego Messiego za kilkanaście lat.

Niedzielne finały

O miejsca 1-4
Leeds Utd - Banik Ostrawa 1-2
Brommapojkarna Sztokholm - Górnik Zabrze 3-0
Leeds Utd - Górnik Zabrze 3-0
Brommapojkarna Sztokholm - Banik Ostrawa 3-0
Górnik Zabrze - Banik Ostrawa 1-2
Leeds Utd - Brommapojkarna Sztokholm 1-4

BROMMAPOJKARNA Sztokholm: Viktor Goeranzon, William Fox, Fridolf Oestblom, Hjalmar Ekdal, Herman Magnusson, Ahmed Khodr, Felix Beljmo, Alex Tesic, Joel Asoco, Kristian Ravellus Stoelberg, Samuel Persson.
BANIK Ostrawa: Mikulasz Virec, Karel Domiter, Lukasz Lehnert, Denis Graneczny, Adam Kebisek, Vit Martinik, Ondrej Sasinka, Roman Holisz, Jakub Bolf, Matej Dudek, Michael Matejicek, Wojtech Jarema.
LEEDS UNITED: Sam Matlocks, Lewis Kenworthy, Vaughan Bedford, Brandon Smalley, Jack Turnbull, Jack Vann, Tom Davies, Max Hill, Henry Rollinson, Adam Lund, Austin Wiles, Lewis Knight.
GÓRNIK Zabrze: Marek Markiewicz, Dariusz Pawłowski, Mateusz Kulanek, Jakub Kulmaczewski, Daniel Jóźwik, Damian Skrzypek, Nataniel Szlachta, Mateusz Ziaja, Damian Piekarski, Patryk Joachim, Dominik Szol, Marcin Masłowski, Dominik Fałowski.

O 5. miejsce:
Wisła I Kraków - Wisła II Kraków 1-0

WISŁA I Kraków: Wiktor Klima, Bartosz Żak, Arkadiusz Kmak, Jakub Smolan, Adam Jawor, Patryk Kura, Michał Baranowski, Daniel Guguła, Przemysław Porębski, Olaf Nowak, Konrad Handzlik, Marcin Jaworski.
WISŁA II Kraków: Kacper Sieńko, Kacper Chorązka, Grzegorz Kutrzeba, Wiktor Zajadlik, Jakub Łyczak, Hubert Krusinowski, Kamil Oramus, Michał Mus, Patryk Kuc, Filip Kowalski, Patryk Orłoś, Łukasz Paciorek.

O 7. miejsce:
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok 2-2, karne 1-3

LEGIA Warszawa: Kamil Ceran, Jan Balawajder - Kacper Orłowski, Wiktor Wiszorowski, Stanisław Ławcewicz, Mateusz Żyro, Piotr Dróżdż, Patryk Kaniecki, Igor Korczakowski, Aleksander Waniek, Adrian Jabłoński, Robert Najemski.
JAGIELLONIA Białystok: Kamil Wójcik, Patryk KOncewicz, Jakub Judzicki, Mateusz Maliszewski, Mateusz Ostaszewski, Mateusz Oksieńczuk, Dawid Śliwowski, Tomasz Zaręba, Kamil Kosakowski, Damian Toczydłowski, Konrad Niegowski, Kamil Bojnowski.

O 9. miejsce:

Stal Mielec - Ruch Chorzów 0-2
STAL Mielec: Mateusz Dutkiewicz, Rafał Krupa, Hubert Klimek, Gabriel Jankowski, Kacper Maik, Filip Susz, Krystian Kabaj, Konrad Misztal, Albert Orzech, Konrad Dudziński, Piotr Cisło, Krystian Małek, Kacper Trela, Wiktor Kiełb, Filip Ziółkowski.
RUCH Chorzów: Marcin Martynowski, Bartłomiej Zawora, Marcel Gieroń, Bartłomiej Świtała, Marek Pielot, Klaudiusz Szymura, Damian Starowicz, Mateusz Lajblich, Marek Otawa, Bartosz Gęsior, Marcin Milota, Daniel Król.

O 11. miejsce:
Tatran Preszov - Śląsk Wrocław 1-3

TATRAN Preszov: Milan Kopilec, Marian Migasz, Terezia Kovalova, Michal Madzik, Adam Izvorsky, Jakub Majirsky, Dominik Adam, Daniel Pavuk, Peter Antusz, Roman Miżenko, Filip Senderak, Richard Żupa.
ŚLĄSK Wrocław: Mateusz Sobczak, Damian Kalarus, Jakub Dochniak, Krystian Szymuńczyk, Adrian Puchała, Radosław Tryba, Mateusz Łączek, Piotr Świeca, Michał Jaworowski, Dominik Duda, Kamil Stanisławek, Mateusz Dusza.

Kolejność XXIII Międzynarodowego Turnieju Piłkarskiego Młodzików U-12 o Puchar im. Adama Grabki

1. Brommapojkarna Sztokholm (Szwecja)
2. Banik Ostrawa (Czechy)
3. Leeds United (Anglia)
4. Górnik Zabrze
5. Wisła I Kraków
6. Wisła II Kraków
7. Jagiellonia Białystok
8. Legia Warszawa
9. Ruch Chorzów
10. Stal Mielec
11. Śląsk Wrocław
12. Tatran Preszov (Słowacja)
W turnieju występowali piłkarze z rocznika 1998, choć nie zabrakło młodszych o rok.

Wyróżnienia indywidualne

Król strzelców turnieju - Ahmed Khodr (Brommapojkarna Sztokholm)
Najlepszy zawodnik - Lewis Knight (Leeds United)
Najlepszy bramkarz - Mikulasz Virec (Banik Ostrawa)
Najlepszy obrońca - Jack Vann (Leeds United)

Najbardziej ambitny zawodnik - Marcin Jaworski (Wisła I Kraków)

Najlepszy trener - Eric Lind (Brommapojkarna Sztokholm)

O sobotnich eliminacjach i wygranej Wisły z Leeds - czytaj tutaj