Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Juniorzy starsi > Liga Małopolska JS
Co może martwić gdy się wygrywa 5-0

Sandecja Nowy Sącz - LKS Mogilany 5-0 (2-0)

1-0 Kulpa 21
2-0 Danek 45
3-0 Kuzak 70
4-0 Złocki 78
5-0 Danek 90

SANDECJA: Świerad - Baran (82 A. Zawiślan), Kulpa, Kołbon, Musiał - Kuzak (75 Dulak), Wilk, Złocki, Tokarz (46 Szołdrowski) - Danek - Kalisz (83 Majka).

Sandecja zaaplikowała outsiderowi z Mogilan pięć goli, ale mimo to trener Janusz Świerad nie był do końca zadowolony: - Martwi mnie poziom wykończenia przez nas akcji. Wygraliśmy wysoko, ale przy normalnej skuteczności powinno być dwa razy tyle goli. Sam Kalisz zmarnował z pięć "setek"... Mogilany starały się grać ambitnie, ale miały właściwie tylko dwie szanse szanse bramkowe, przy 1-0 i przy 2-0.

Prowadzenie dla sądeczan uzyskał Kulpa, który ładnie wyszedł do wrzutki Kuzaka z kornera. Tuż przed przerwą gospodarze przeprowadzili trójkową akcję, Wilk podał do Tokarza, ten do Danka, który dopełnił formalności strzałem do pustej bramki.

Na 3-0 podwyższył w II połowie Kuzak dobijając odbitą przez bramkarza piłkę po mocnym uderzeniu Kulpy z wolnego. Niebawem sędzia podyktował karnego dla Sandecji, za faul na Złockim. Wykonawcą był golkiper gospodarzy Świerad, który jednak trafił w poprzeczkę. Sądeczanie zarobili tylko rzut rożny, po którym padł czwarty gol - półgórnie, z półwoleja do siatki trafił Złocki. Wynik ustalił w ostatniej minucie Danek, który przechwycił podanie gości do bramkarza (piłka podskoczyła na nierówności) i strzelił na 5-0.

 

rst

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty