Dunajec/Start Nowy Sącz - LKS Mogilany 5-1 (2-1)

1-0 Nowak 4
2-0 Golonka 27
2-1 A. Kurleto 34
3-1 Golonka 58
4-1 Wojtarowicz 70
5-1 Ciężkowski 76
DUNAJEC: Myrlak (75 Płaneta) - Ciężkowski (80 Jabłoński), Samek, Orzeł (80 Zawada), Gargula - Borzęcki (70 Kogut), Bajorek, Ligarski (58 Wojtarowicz) - Nowak (70 Zygmunt), Kiełbasa (70 Lizoń), Golonka.

W 6 kolejce spotkań MLJS Dunajec podejmował LKS Mogilany. Goście w pierwszej połowie stawiali opór sądeczanom, ale po przerwie nie mieli za wiele do powiedzenia. Pewnie zwyciężył Dunajec 5-1.

Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia gospodarzy. Już w 4. minucie Ligarski z głębi pola zagrał prostopadle do Nowaka, który nie dał szans bramkarzowi gości. W 27. minucie było 2-0. Po akcji prawą stroną Nowak podał do Golonki, a ten z woleja podwyższył wynik. Po 30 minutach dominacji miejscowych do głosu zaczęli dochodzić przyjezdni i niebawem strzelili bramkę kontaktową. Kilka minut później mogli nawet wyrównać, lecz błędu Myrlaka nie potrafił wykorzystać napastnik Mogilan, który nie trafił do pustej bramki. W końcówce I połowy Dunajec miał dwie dogodne okazje do zdobycia gola, lecz ta sztuka się nie udała.

Druga połowa to przygniatająca przewaga gospodarzy. W pierwszych 3 minutach zawodnicy Dunajca stworzyli siedem sytuacji bramkowych, lecz zawodziła skuteczność. W końcu, w 58. minucie, Golonka znalazł sposób na bramkarza gości i podwyższył na 3-1. W 70. minucie Wojtarowicz wykończył zespołową akcję i było 4-1. Ozdobą meczu był gol Ciężkowskiego, który po wymianie podań przed polem karnym uderzył w samo "okienko". Gospodarze mieli jeszcze parę szans bramkowych, ale ich nie wykorzystali.

startnowysacz.futbolowo.pl (mod)