Raba Dobczyce - Clepardia Kraków 3-2 (1-1)

0-1 Nawrocki 2
1-1 Zborowski 38
2-1 Nowak 66
3-1 Nowak 71
3-2 Fortyś 81
Sędziowali Łukasz Wójtowicz oraz Mateusz Czerwień i Krzysztof Wątorek (Myślenice). Żółte kartki: Flak (dwie) - Bajołek. Czerwona kartka: Flak (84). Widzów 50.

RABA: Mazurkiewicz - Piwowarczyk, Bergel, Szlósarczyk, M. Gabryś (82 Budyn) - Nowak (74 Czarnota), Kabaja, Mróz, Zborowski - Flak, Suder.
CLEPARDIA: Siemieniecki - Tomaszek, Kwiecień, Bajołek (85 Klimczyk), Ślusarczyk - Jewuła, Nawrocki, Orzechowski (82 Żurek), Rechemtiuk (68 Madejski) - Fortyś, Pryga.

Goście już w 2. minucie objęli prowadzenie. Fatalne zachowanie obrońców Raby wykorzystał Nawrocki i zdobył pierwszą bramkę dla Clepardii. Zespół z Dobczyc do wyrównania doprowadził dopiero w 38. minucie za sprawą Zborowskiego, który z 10-12 m mocnym strzałem pokonał Siemienieckiego.

W ciągu drugich 45 minut Raba zdobyła jeszcze dwie bramki, a zespół przyjezdnych tylko jedną i gospodarze zgarnęli 3 punkty. Warto dodać, że gol na 2-1 padł po świetnym solowym zagraniu Nowaka, który mając obrońcę "na plecach" świetnie uderzył z półobrotu.

BARP