Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Juniorzy młodsi > Małopolska Liga JM
Młode Lwy wróciły z Bochni z tarczą

BKS Bochnia - Garbarnia Kraków 1-4 (0-1)

0-1 Kozik 3
0-2 Buksa 52
1-2 ??? 54
1-3 Buksa 60
1-4 Kozik 80
Sędziowali: Tomasz Kubik oraz Mateusz Kruczek i Jakub Kądzielawa z Bochni. Żółta kartka:  Buksa.
GARBARNIA: Zawartka - Zegarek, Gawor, Dolczak, Matyasik - Torba (72 Gigoń), Chmura, Kozik, Kokoszka - Buksa (78 Litwin), Susuł (63 Kozak).

Wysokie wyjazdowe zwycięstwo przywieźli z Bochni juniorzy młodsi Garbarni. Po golach Adama Buksy i Michała Kozika (obaj zaliczyli po dwa trafienia) Młode Lwy z tarczą wróciły do Krakowa.

Brązowi rozpoczęli mecz od mocnego uderzenia, gdyż już w 3. minucie Michał Kozik wykorzystał zagranie Grzegorza Torby z wolnego i zza pola karnego pięknym strzałem pod poprzeczkę ulokował piłkę w bramce.

Pierwsza połowa, mimo że była dość wyrównana, mogła dać podopiecznym trenera Stanisława Śliwy wyższe prowadzenie. Dobre sytuacje mieli bowiem Michał Susuł (już w 1. minucie po podaniu Adama Buksy), Tomasz Chmura w 29. minucie po dograniu Sebastiana Kokoszki (w tej sytuacji kapitalną obroną popisał się bramkarz gospodarzy), czy Grzegorz Torba po dograniu "Kokosa" w 33. minucie, kiedy podjął próbę przelobowania bramkarza, ale posłał piłkę nad poprzeczką.

- W drugiej połowie nasi zawodnicy narzucili przeciwnikowi swoje warunki gry, widać było ich techniczną przewagę nad rywalami. Na 2-0 podwyższył Adam Buksa celnym uderzeniem z rzutu wolnego z 22 metrów, lokując piłkę obok prawego słupka bramki. BKS co prawda zdobył kontaktowego gola, ale kilka minut po nim Buksa dobił "wyplutą" przez bramkarza piłkę po strzale Piotrka Dolczaka z wolnego i w zasadzie było już po meczu. Tym bardziej, że młodzi Garbarze nadal atakowali i stwarzali groźne sytuacje, jak ta w której chwilę po golu w słupek trafił Susuł. Piłka przetoczyła się jeszcze wzdłuż linii bramkowej, ale nikt z Brązowych nie skierował jej do siatki.
W ostatniej minucie celnym strzałem z rzutu wolnego z 20 metrów popisał się tym razem Kozik, ustalając wynik spotkania. Wracamy do Krakowa w bardzo dobrych nastrojach, gdyż udało nam się z nawiązką zrewanżować BKS-owi za jesienną porażkę 1-2 na Rydlówce - zakończył relację kierownik zespołu juniorów młodszych, Krzysztof Torba.

AB/www.garbarnia.krakow.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty