Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
Tomasz Bernas i Krzysztof Przytuła znów spotkali się na Suchych Stawach. Koledzy z hutniczej drużyny, dziś trenerzy IV-ligowych ekip Przeciszovii i Hutnika, nie zrobili sobie krzywdy, tylko w 26. kolejce rozgrywek podzielili się punktami.
Hutnik Nowa Huta - Przeciszovia 0-0
Sędziował Michał Fudala (Brzesko). Żółte kartki: Urbaniec, Jurkowski - Mikołajczyk, Śliwa, Żurek, Chrapkiewicz. Widzów 450.
HUTNIK: Stępniowski - Jarosz, Urbaniec, Jurkowski, Zimny - Buras (86 Dudziński), Lipowiecki (83 Wrona), Nawrot, Stanek (56 Gamrot), Białkowski, Cichy (66 Kozak).
PRZECISZOVIA: Kudłacik - Kapera, Dziadzio, Śliwa, Żurek - Guzik (78 T. Całus), Mikołajczyk, Poręba, Ortman - Chrapkiewicz (86 K. Całus), Gałgan (82 Mańka).
Mecz rozpoczęła minuta ciszy na cześć zmarłego w minionym tygodniu Rafała Gałgana, wychowanka Przeciszovii, gracza Soły Oświęcim, który zginął w wypadku samochodowym w środę. W sobotę przed meczem odbył się jego pogrzeb. W Przeciszovii gra kuzyn Rafała - Mariusz.
Hutnik przeważał lekko od pierwszych minut, grał do przodu, próbował wymieniając piłkę w ataku pozycyjnym dotrzeć pod bramkę rywali, ale nie wynikały z tego okazje. Przeciszovia wyraźnie na nasiąkniętym wodą boisku chciała grać z kontry. Pożytek mogła też zrobić ze stałych fragmentów gry.
W 3 min Hutnik oddał pierwszy strzał Hutnika - Stanek uderzał na poprzeczką. Po kwadransie kolejną próbę podjął Nawrot, ale też strzelał niecelnie. Potem poziom gry wyraźnie spadł, denerwował się tym przy linii bocznej trener Przytuła. Przeciszovia nie forsowała tempa, jakby czekała na błąd rywali i doczekała się w 45 min. Po lewej stronie piłkę przejął i groźnie strzelał Guzik.
Początek II połowy przyniósł więcej emocji niż cała pierwsza. Odważniej zaczęła Przeciszovia. W 48 min Poręba strzelał nad bramkę, ale ponad nią. W 55 min błąd Kapery mogli wykorzystać Białkowski z Cichym, ale ostatecznie przeciszowianie zablokowali piłkę, powstrzymując atak hutników. Na chwilę gra się ożywiła - gra kontrami przenosiła się z jednej pod drugą bramkę. Z błędu Stępniowskiego, który przy wrzutce w pole karne, tylko wypchnął piłkę pięściami przed siebie nikt nie skorzystał. Za chwilę Przeciszovia miała najlepszą z dotychczasowych szans - Guzik z prawej strony dograł przed bramkę, a tam Mikołajczyk z 6 metrów miał pokonać Stępniowskiego, tyle, że fatalnie spudłował, piłka o centymetry minęła słupek.
Końcówka meczu wskazywała, że Przeciszovii remis pasuje, a Hutnikowi zależy na zwycięstwie. Z kilku wizyt pod bramką Kudłacika nic jednak nie wyszło, a groźnie było jeszcze w doliczonym czasie, gdy po zamieszaniu pod bramkę uderzał z 14 metrów Kozak. Piłka minęła słupek dosłownie o włos.
Koledzy z boiska Przytuła i Bernas na konferencji prasowej przyznali się, że na końcu meczu się posprzeczali: - Nieważne o co - zastrzegał się Przytuła. - Jesteśmy kolegami i na pewno nimi pozostaniemy.
Jednym głosem krytykowali fatalną murawę, na której mimo krótkich opadów deszczu stała już woda. Przytuła po raz kolejny apelował do władz miasta o pomoc dla Hutnika: - To jest karygodne, żeby nie zadbać o murawę, która została zrobiona za miliony złotych, a jest w takim stanie.
MST
Zdaniem trenerów:
Tomasz Bernas, Przeciszovia: - Mieliśmy swoje klarowne sytuacje Guzika, Mikołajczyka, z tego powodu po remisie mam niedosyt, bo takie okazje trzeba wykorzystywać, ale z drugiej strony Hutnik też miał swoją świetną szansę w końcówce, mogła się skończyć golem i nie mielibyśmy nawet punktu. Myślę, że mecz ciekawy, jak na IV ligę oba zespoły zagrały niezłą piłkę.
Krzysztof Przytuła, Hutnik: - Nie strzeliliśmy gola, takie mecze się zdarzają. Trafiliśmy na drużynę, która była bardzo dobrze poustawiana, nie zostawiała nam za dużo miejsca. Szczególnie pierwszą połowę przespaliśmy, stworzyliśmy praktycznie pół sytuacji To za mało. W drugiej połowie więcej było akcji oskrzydlających. Taki mecz pokazuje, ile jeszcze pracy przed nam, ale nie załamuję rąk, chłopcy walczyli i jestem im wdzięczny, że zostawili na boisku zdrowie.
WIADOMOŚCI
- Dziś sparing Hutnika z Janiną
- Zwycięski finisz Młodej Wisły z IV-ligowcem
- Świeca trenerem KS Tymbark, Burliga odszedł
- Lotnik wygrał z Garbarnią
- Pierwszy sparing Pogoni Miechów i Zieleńczanki
- Czarni Staniątki wygrywają z IV-ligowcem
- Zmiany kadrowe w Hutniku
- Puchar wójta gminy Liszki: Kwartet pretendentów
- PP Kraków: Zgłoszenia do środy, w sobotę pierwsze mecze
- Michał Wiącek opuszcza Karpaty Siepraw
- Z Orkana Szczyrzyc do Hutnika i Gdovii
- IV liga zachodnia: Hutnik zaczyna w Kleczy Dolnej
- Jeziorzany zapraszają na Puchar Wójta Gminy Liszki
- Od poniedziałku ustalanie terminarzy w MZPN
- Wczoraj Waksmundzki zdobył Puchar Podhala, a dzisiaj trenuje z Górnikiem Zabrze
- Maciej Musiał trenerem Lotnika Kryspinów
- Puchar Podhala dla Lubania Maniowy
- Małopolski Puchar Polski dla Limanovii (FOTOGALERIA)
- A jednak Bernas zostaje w Przeciszowie
- Nie ma baraży! Ważne decyzje zarządu MZPN!
- Puchar wójta gminy Liszki w Jeziorzanach
- Finał małopolskiego PP w Proszowicach
- Kto awansuje, a kto spadnie? Baraży nie będzie?
- Limanovia - Garbarnia w finale Pucharu Polski (FOTOGALERIA)
- W środę półfinały Pucharu Polski
- Kiedy nowe terminarze?
- Goście z Lubania świętowali u siebie
- Przeciszovia zmienia strategię, a Limanovia już na luzie
- Komiczne okoliczności porażki rezerwy Sandecji z outsiderem
- Lotnik opanował sytuację po przerwie
- W Olkuszu rewanżowali się prezentami
- Wysoki poziom przy pustych trybunach
- Karpaty sprawdzały młodzież
- Trener pożegnał się z Wolanią
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 24 czerwca)
- Akademia Piłkarska w Zabierzowie szuka młodych piłkarzy. A gdzie zagra?
- Przeciszovia: Trener Bernas po raz ostatni
- Nowy Hutnik 2010 chce Suchych Stawów, ale stawia warunek
- Lotnik zwycięski w Szczyrzycu
- Dunajec już na wakacjach, Przeciszovia narzeka na skuteczność
- Bocheński tonie, ale nie na boisku, Sandecja II bez awansu
- Trener Hutnika śpiewał dla kibiców
- Alwernia ostatnia, ale honorowo wygrała
- Limanovia Szubryt i Lubań Maniowy w III lidze!
- W Bochni organizacyjna zapaść: wchodzi komisarz
- Podhalański PPN: W finale Pucharu Polski Jordan zagra z Orkanem
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 14 czerwca)
- Hutnik znów zwycięskim gościem na Suchych Stawach. Ale jest problem...
- Lubań Maniowy jest już wiceliderem IV ligi
- Mogilany w dziesiątkę też strzelały Alwerni bramki
starsze wiadomości >>>