Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Ruch Radzionków 0-0

Sędziował Adam Lyczmański (Bydgoszcz). Żółta kartka -  Ł.Kowalski,
TERMALICA: Nowak - Ł. Kowalski, Cios, Pleva, Skołorzyński (72 Czerwiński) - Pawlusiński, Lipecki, Baran, Rybski (78 Szczoczarz) - Jarecki (66 Szałęga), Trafarski.
RUCH: Suchański - Marcin Kowalski, Nalepa, Trzcionka, Kopacz - Rocki, Mateusz Mak (76 Cieluch), Mróz, Giesa, Giel (65 Krzywicki), Michał Mak (85 Skrzypczak).

Punkt to powód do radości dla radzionkowian, który przetrwali trudne chwile w Niecieczy. A na końcu mieli nawet piłkę meczową - w doliczonym czasie Krzywicki w idealnej sytuacji pomylił się o centymetry. Wygrana byłaby jednak nadmiarem szczęścia dla Ruchu, który punkt ugrał przede wszystkim z powodu nieskuteczności niecieczan.

To gospodarze byli powiem stroną dominującą, często uderzali na bramkę przeciwnika. Przewaga to wyraźna była przede wszystkim przed przerwą, ale to po zmianie stron Nieciecza miała swoje najlepsze sytuacje. Pudłowali jednak Cios, Trafarski, Pawlusiński czy w końcówce Szczoczarz.

Ruch poważniej bramce rywala zagroził tylko dwa razy. Przed przerwą Wojciech Mróz nie mógł dobrze uderzyć głową piłkę tuż przed bramką, bo dośrodkowanie Rockiego nie było dokładne, w doliczonym czasie po kontrze w idelanej sytuacji był wspomniany Krzywicki.

Zdaniem trenerów
Artur Skowronek, trener Ruchu: - Na pewno boisko w Niecieczy jest bardzo trudnym terenem do gry, dlatego zdobyty tu punkt szanujemy, bo zespół ciężko pracował na całej długości, szerokości boiska, żeby ten punkt wywalczyć. Ciut odmiennie rysowaliśmy sobie obraz dzisiejszej gry, ale przeciwnik zagrał dziś agresywnie, nie dał nam się rozwinąć i rozbujać w naszych poczynaniach ofensywnych. Rywal "usiadł" na nas bardzo wysoko i niwelował nasze poczynania w ataku, dlatego tak gorąco było w pierwszej połowie, w drugiej było trochę łatwiej, mieliśmy więcej miejsca i to pozwoliło nam na tworzenie sytuacji podbramkowych. Z przebiegu spotkania uważam ten remis za bardzo cenny.

Dusan Radolsky, trener Termaliki Bruk-Bet Nieciecza: - Muszę pochwalić rywala, bo to co pokazał świadczy o tym, że Ruch to naprawdę dobra drużyna. Goście pokazali się w Niecieczy z dobrej strony i tak jak powiedział trener Skowronek ciężko było dziś o dojście do klarownych sytuacji bramkowych. Nie zdołaliśmy wykorzystać sytuacji, które sobie stworzyliśmy i nad tą koncentracją w spotkaniach z takimi rywalami musimy popracować, by zamieniać swoje szanse na bramki.

ST/ruchradzionkow.com